więc kurnik jest solidnym murowanym budynkiem, kury zamieszkiwały go do niedawna ale już ich tam nie ma i to miałem na myśli pisząc o kurniku dodatkowy nadmuch planuję, a owszem używając do tego celu solidny radziecki odkurzacz, natomiast jeśli chodzi o zabawy z palnikiem, mam je już za sobą
co do rodzaju szkła, jakie pragnę roztapiać, szczerze powiem że nie wiem
aha, no i chciałbym z rzeczonego szkła zrobić piękną ozdobną rzeźbę - potłuc jakieś słoiki czy butelki, roztopić i wlać w formę
wielkie dzięki za pomoc i zainteresowanie tematem - dzisiaj idę na złom po bojler
Znaleziono 4 wyniki
Wróć do „wytapiał ktoś szkło ?”
- 23 sty 2009, 16:14
- Forum: Obróbka tworzyw sztucznych
- Temat: wytapiał ktoś szkło ?
- Odpowiedzi: 23
- Odsłony: 19275
- 23 sty 2009, 11:57
- Forum: Obróbka tworzyw sztucznych
- Temat: wytapiał ktoś szkło ?
- Odpowiedzi: 23
- Odsłony: 19275
dzięki, wszystko już w zasadzie mam przygotowane, w sensie że zrobiłem miejsce i porządek w dawnym kurniku i przywlokłem fachowy stół pozostaje tylko kwestia pieca... czy taki zrobiony np z bojlera jak opisał to tu mariohs https://www.cnc.info.pl/topics19/odlewnictwo-vt7532.htm zda egzamin?
no i tygiel trzeba by jakiś odpowiedni ze złomu odgrzebać .. z czego najlepiej by było żeby był wykonany?
no i tygiel trzeba by jakiś odpowiedni ze złomu odgrzebać .. z czego najlepiej by było żeby był wykonany?
- 17 sty 2009, 13:38
- Forum: Obróbka tworzyw sztucznych
- Temat: wytapiał ktoś szkło ?
- Odpowiedzi: 23
- Odsłony: 19275
mógłbyś rozwinąć myśl swą?jasiu... pisze:O zalewaniu szkłem form praktycznie nie słyszałem. Szkło się po prostu klei i nie wypełnia formy. Rozdmuchuje się je właśnie w stanie, kiedy jest takie ciapowate. Podobnie w tym stanie się je wytłacza, w formach pod ciśnieniem. Raczej musisz właśnie pomyśleć o takiej konstrukcji formy, żeby szkło wtłoczyć i tak uformować detal. Nie potrzeba do tego wcale ani dużej siły, ani wielkiego ciśnienia.
myślałem że można roztopić szkło, wlać je po prostu w formę i tyle.
a gdyby tak w takim razie włożyć formę (wykonać ją może z masy szamotowej?) z pokruszonym szkłem do pieca, przykryć ją pokrywą jakąś, żeby żadne zanieczyszczenia się nie dostały, rozpalić tam koksem i czekać? później ewentualnie dosypać trochę szkła żeby wypełnić luki powstałe po jego roztopieniu..
ludzie wytapiają szkło od 5 000 lat... to nie może być aż tak trudne
- 15 sty 2009, 11:40
- Forum: Obróbka tworzyw sztucznych
- Temat: wytapiał ktoś szkło ?
- Odpowiedzi: 23
- Odsłony: 19275
wytapiał ktoś szkło ?
wie ktoś może jak doprowadzić szkło do stanu płynnego w warunkach domowych? jak skonstruować odpowiedni do tego celu piec? palnikiem na propan butan można doprowadzić je do stanu, w którym jest plastyczne i można je ciągnąć, ale nie ma możliwości zalania formy, bo temperatura jest zbyt mała (a z czego formę najlepiej zrobić?). myślałem o piecu opalanym mieszanką koksu z węglem, ewentualnie z dodatkowym nadmuchem np. powietrzem z odkurzacza, aha, no i z czego najlepiej mieć zrobiony tygiel? ma ktoś może w warsztacie piec wykonany własnoręcznie i mógłby podesłać krótką instrukcję + ewentualnie foto?