Ona nie wygląda na mało używaną a na częściowo odmalowaną... Nie wierz że gdzieś trafi się tsb20 mało używana, te tokarki nie były i dalej nie są tanie więc nikt ich raczej nie trzyma dla ozdoby salonu

ja miałem tsb20 kupioną z jakiegoś warsztatu, wywaliłem parę lat temu ponad 4000 i jak przywiozłem do siebie to radość długo nie trwała. Naprawiałem ją ze 3 miesiące, toczyłem dwa i sprzedałem za 3500zł z pocałowaniem w rękę... Miała wytarte łoże na środku a tego tanio nie naprawisz. Tsb jest super, ale znaleść w dobrym stanie to jak 6 w totka trafić. Ja kupiłem ld550 rozebrałem, umyłem z piachu po formach, poskładałem i ustawiłem, dokupiłem imak szybkozmienny z 6 kostkami do zmiany i teraz drobne roboty idą jak trzeba. Brakuje wielu rozwiązań z porządnych tokarek (Nortona, nawrotnicy, odboczki, autoposuwu w poprzecznej) , ale do moich potrzeb używania kilka h w miesiącu jest ok.
Kol. Argus doposażył swojego nutoola w nortona z tsb20, tylko pozazdrościć!