Znaleziono 3 wyniki
Wróć do „Wrzeciono Kressa kontra samoróbka do frezowania aluminium”
- 14 mar 2011, 18:11
- Forum: Frezarka - konstrukcja metalowa
- Temat: Wrzeciono Kressa kontra samoróbka do frezowania aluminium
- Odpowiedzi: 61
- Odsłony: 15407
- 14 mar 2011, 18:07
- Forum: Frezarka - konstrukcja metalowa
- Temat: Wrzeciono Kressa kontra samoróbka do frezowania aluminium
- Odpowiedzi: 61
- Odsłony: 15407
Przy użyciu emulsji do obróbki aluminium w moim przypadku frezy tylko pełnowęglikowe TiAIN średnice od 2 do 8mm wytrzymują naprawdę długo (po 3-5 miesięcy grawerowania i wycinania w blachach alu do 5mm grubości)
Parametry obróbki jakie stosuje to
S: 11500obr/min
F: 1500-2500 mm/min
Naddatek 0,2 do 0,3mm.
Fakt, że naddatek nie jest za duży ale inaczej to bym kresa 1 kW zajeździł. Wcześniej jak miałem Perske 1,5kw, to skrawałem na wolniejszych obrotach (do 3000), wolniejszym posuwem (do 800mm/min) i głębokością 0,5 do 0,8mm. W sumie to teraz kresem jest szybciej o jakieś 30% i bezpieczniej dla freza.
Koszt freza 2 piórowego o średnicy 2 do 6mm TiAIN pełnowęglikowego to około 60zł / szt. Według mnie naprawdę warto, używam już tych frezów 3 lata i mam ich z 20. Nawet stare już stępione jeszcze na siebie zarabiają obrabiając PCW ;>
Parametry obróbki jakie stosuje to
S: 11500obr/min
F: 1500-2500 mm/min
Naddatek 0,2 do 0,3mm.
Fakt, że naddatek nie jest za duży ale inaczej to bym kresa 1 kW zajeździł. Wcześniej jak miałem Perske 1,5kw, to skrawałem na wolniejszych obrotach (do 3000), wolniejszym posuwem (do 800mm/min) i głębokością 0,5 do 0,8mm. W sumie to teraz kresem jest szybciej o jakieś 30% i bezpieczniej dla freza.
Koszt freza 2 piórowego o średnicy 2 do 6mm TiAIN pełnowęglikowego to około 60zł / szt. Według mnie naprawdę warto, używam już tych frezów 3 lata i mam ich z 20. Nawet stare już stępione jeszcze na siebie zarabiają obrabiając PCW ;>
- 14 mar 2011, 12:11
- Forum: Frezarka - konstrukcja metalowa
- Temat: Wrzeciono Kressa kontra samoróbka do frezowania aluminium
- Odpowiedzi: 61
- Odsłony: 15407
Ja kupiłem taką wiertarkę i po miesiącu sporadycznej pracy powędrowała pod stół. Jedyne co mi się z niej przyda to chyba imadełko.... reszta to szajs. Bicie na wrzecionie masakra. (około 1mm) Nie mogę reklamować bo już rozebrałem aby to poprawić ale dałem sobie spokój bo szkoda nerwów na to dziadostwo.