Wiec z braku czasu w paincie ale mam nadzieje ze czytelny projekt systemu odciągu.

Jeśli można proszę o zdjęcia będę wdzięczny

Dziękuję za zainteresowanie tematem i odpowiedzi dały do myślenia .Zostawmy temat konstrukcji i napędów do czasu aż coś przedstawię na forum . Następna nurtująca mnie kwestia to odpylenie , wiadomo pyłu co nie miara myślę o stole wodnym( kompletnie nie mam pojęcia jak wygląda:i nie mogę znaleźć nic konkretnego googlując:() ale czytam ze się sprawdza ) oraz system odciągowym pyłu ,dymu 2 sekcyjny ze zmiennie załączającymi się sekcjami /czyszczenie/odciąg narysuje coś takiego i wrzucę tutaj przedyskutujemy to czy pył ,dym jest gorący -czy do filtrowania tego powietrza mogą być worki płócienne jak w instalacjach odpylających do obróbki drewna?

Sęk w tym ze mam już listwy i mam śruby muszę po prostu wybrać, stawiałbym na listwy, co do napędu bramy hmm jeśli 2 silniki to miałbym kłopot ze sterowaniem tego , jak to wtedy pracuje? master / slave ? nie ma możliwości ze będzie przekaszało bramę? nie widziałem szczerze takiego rozwiązania .

Witam czytam forum dość regularnie ale postanowiłem się zalogować dopiero teraz z racji tego,że planuje budowę wypalarki plazmowej, pole pracy +-1800x3000, jako źrudło plazmy wybrałem AIR PLASMA 150w OZAS ESAB- http://www.allegro.pl/item512524881_air ... _nowa.html i tutaj proszę o opinie bo możne w tym przedziale cenowym coś lepszego, waszym zdaniem, uda się zakupić. Całość spawana z profili stalowych i odpuszczona ,napędy na prowadnicach liniowych i wózkach rexrotha śruba w osi z rexroth 16x5 Teraz pytania czy do napędu bramy zastosować śruby kulowe czy listwę zębatą ze skośnym zębem?(pytam ponieważ nie wiem czy jest sens stosować kulowa śrubę skoro i tak detale po plaźmie nie są idealne(prawda?- jaka jest tolerancja błędu ) czyli czy zastosowanie śruby kulowej nie będzie jej marnotrawstwem?).Napęd osi y -śruba kulowa (jeśli jest sens bo możne listwa jak w x ) całość napędzana serwami AC yaskawy.
Generalnie mają być palone blachy do 10mm ale maszyna ma być z zapasem bo kto wie co przyjdzie ciąć.