Po drugie, wpisujesz prawidłowy promień płytki. Tak się zawsze postępuje, dojazd na kontur i wejście na kompensację, obróbka konturu, zejście z kompensacji. Chyba, że czegoś nie zrozumiałem?
Zapomniałeś jeszcze o kwadrancie płytki - szczegół , ale istotny.