Fajnie to wszystko pokazałeś.Armstec pisze:może tylko tak to sie wydaje na zdjeciu tak wyszło ale..
Jak patrze na te wiertło, to widze , tak przynajmniej wygląda, że jest poważny błąd geometrii (nawet nie chodzi o dokładność czy symetrie )
2gi scin jest za daleko zebrany aż za połowe i wiertło straciło wierzchołek który je przecież centruje.. takie błąd powoduje ze zapewne wiertło będzie miało tendencje do obracania się w jednej z dwóch osi (zaznaczonych na niebiesko foto poniżej na lewym obrazku)
Zwróćcie uwage na rysunku zanaczyłem zieloną krawędź u góry stan obecny
a poniżej narysowałem jak ma być prawidłowo ( czerwone i zielone krawędzie mają się zbiegać i krzyżować idealnie w punkcie centralnym na czubku wiertła- jak to mówią split-point)
Jak druga faseta jest za mało, wyprowadzona (jak na zdjeciu poniżej) to jeszcze jest OK to jest wciąż prawidłowo (coś pomiedzy klasycznym a 2scinowym ale jeszcze nie splitpoint)
Natomiast gdy sie przesadzi i drugi scin wyszlifuje za daleko za środek to juz d***** zbita
Sądzę , że po tych wypocinach wszyscy zaczną kupować maszynki do ostrzenia wierteł.
Ja orłem w ostrzeniu nie jestem ( moi znajomi mogą to potwierdzić
) , ale takiej geometrii to w życiu ręcznie ostrząc wiertło się nie uzyska.Do czego dążę - ostrzy się ręcznie , geometria daleka od oryginału , ale aż tak bardzo wiertło mi nie rozbija.
Mariusz.
