I tu kolega ma rację.CFA pisze: ↑29 lip 2021, 18:24Ma dokładnie do Twojego problemu to, że może nie ma takiego problemu, bo nikt nie hartuje bez atmosfery ochronnej albo robi sie to tylko w piecach próżniowych. Po co smarować pastą jak hartowanie będzie z ochroną albo w próżniowym?CwaniakzPKSU pisze: ↑29 lip 2021, 18:17Tak ale co to ma do mojego problemu ? Pytałem o jakość tego zabezpieczenia. Wiem że istnieją piece z opcją wprowadzania gazów ochronnych )) . Poza tym hartowanie próżniowe jest dosyć drogie więc raczej odpada.
PS
I dlaczego sądzisz, że hartowanie próżniowe jest drogie?
Jest dość powszechne, nie wiem co dla Ciebie oznacza drogie - na pewno taniej niż gimnastyka z pastami czy foliami.
Dobrze jest mieć piec.CwaniakzPKSU pisze: ↑29 lip 2021, 19:32Ponieważ posiadamy piec , ale ... bez atmosfery więc taniej wyjdzie pasta lub folia niż zlecać to na zewnątrz. ....
Można sobie upiec chleb Romana , albo pizze.
....
Jak schrzanisz materiał to wyrzucisz do kosza .... , a pewnie nie mało kosztował..... Podejrzewam że w próżni to ponad 10 zł za kg więc po co mam płacić 400 zł , jak można u siebie. Pasta 30 zł , folia 36 lub 80 zł większa, ponoć da się wykorzystać 5 razy .
I gdzie tu oszczędność ?
Mariusz.