Znaleziono 2 wyniki

autor: kfaz
26 lut 2016, 22:16
Forum: Obróbka tworzyw sztucznych
Temat: Żywice do biżuterii.
Odpowiedzi: 6
Odsłony: 5819

Translux jest bardzo "wodnistą" żywicą. Mi wystarczało odwibrować bąbelki ewentualnie wykałaczką odkleić z powierzchni zatopionych przedmiotów. Nie było wielkich wymagań - drobne elementy do dużych ekspozytorów.

Z tego co pamiętam to czasu na poprawki było bardzo dużo, wiązania nie przyśpieszałem bo bałem się bąbelków jak reakcja za bardzo przyspieszy.

Nie wiem jak inne żywice do zalewania ale ta była nieśmierdząca, łatwa w użytkowaniu i przy pierwszych próbach dawała akceptowalne dla mnie produkty.

Świetnie się również nadaje do kompozytów żywiczno-mineralnych, początek utwardzania przebiega bardzo wolno więc nawet przy przekrojach 20x20cm nie było problemu z przegrzewaniem.
autor: kfaz
26 lut 2016, 09:02
Forum: Obróbka tworzyw sztucznych
Temat: Żywice do biżuterii.
Odpowiedzi: 6
Odsłony: 5819

Z tych trzech pracowałem tylko z TRANSLUXem. Bardzo przyjemny do pracy materiał. Dobrze się barwi. Jak dla mnie idealnie bezbarwna. Niska lepkość - łatwość odpowietrzania. Niestety nie polerowałem wyrobu - zadowalająca dla mnie była jakość prosto z formy. Robiłem też próby odporności na UV. Próbka, która leżała na parapecie przez ponad rok była nadal bezbarwna, a jeśli pożółkła to niezauważalnie.

Wróć do „Żywice do biżuterii.”