BorysRękojad pisze:rurę pociąć na krótsze kawałki ( odpada użycie okulara)

Jakiego okulara?

BorysRękojad pisze:albo złapać w szczeki lewe tylko trzeba zaczopować rurkę odpowiednim wałkiem żeby nie zgięło przy ściskaniu albo wsadzić w szczeki prawe i założyć pierścień na rurę żeby nie rozerwało

Albo wziąć szczęki miękkie i przetoczyć na daną średnicę, wtedy nic się nie rozerwie, ani nie ściśnie.

Jak już wcześniej pisałem takie rzeczy robię na CNC. Napisałem program na wykonanie 30 detali, które po odcięciu spadają do transportera wiórów (nie mamy przechwytu detali gotowych) i później operator je stamtąd wyciąga (poza maszyną z kontenera). Nic nie jest powyginane ani uszczerbione.

U nas by to przeszło na tokarce i na pile taśmowej.

absynt_ pisze:Taśmówka "zejdzie", ramowa też "zejdzie".

Co to znaczy, że coś "zejdzie"? Zacznie ciąć po prostej, a potem "zejdzie" po promieniu lub po ukosie, czy co?
Wystarczy większy naddatek na frezowanie zostawić i po sprawie. Ale ja bym to robił na tokarce, wtedy nie trzeba się bawić w frezowanie pow. czołowych, ewentualnie zatępić krawędź po odcięciu.