Jaki wycinek pełnego koła potrzebujesz?

To technolog w nieco bardziej ogarniętej firmie jest w stanie wykalkulować.

.... jjjjjasne.

Dla jednej sztuki: jeśli długość listków bocznych nie jest istotna, to robisz 5 takich blaszek. Gniesz pierwszą. Mierzysz. Drugą mierzysz (u pro - zwykle druga już pasuje i pozostałe 3 sztuki masz na breloczki) itd.

Dla wielu sztuk. Proces pierwszy. Dla wybranych parametrów sprawdzasz, czy długości zagięć Ci pasują. Wprowadzasz korekty do cięcia, wprowadzasz korekty na gięcie, sprawdzasz pierwsze parę sztuk, a potem kontrolnie co n-tą sztukę (ew przy odkładaniu po gięciu ustawiasz w rządku).

Pro firmy w programach do rozwijania modeli (Radan, CadMan, SigmaBend, AutoPol) mają wpisane parametry k i promienie dla gięć dla każdego używanego rodzaju blachy, grubości i rodzajów stempli/matryc które chcą użyć.

Jeśli masz skomplikowany projekt - to żeby oszczędzić czas technologowi prosisz o te parametry (k i promień) dla swoich detali i w programie do modelowania blach (Fusion360 moduł Sheet, SolidWorks, SolidEdge i inne to mają) modyfikujesz w tabelach parametrów - domyślne parametry gięcia i model swojego przedmiotu rozkładasz dla każdego elementu osobno:
- na pojedyncze pliki STEP - model 3d lubiany przez programy-rozwijaki do cięcia i symulatory gięcia
- na pojedyncze pliki dxf (to już dla leniuszków)

Ja jeszcze każdy z elementów nazywam
TEMAT_NAZWA-ELEMENTU_GATUNEK_GRUBOSC_ILOSC-SZTUK

technolodzy będą bardziej Cię lubić - wszystko co jest najistotniejsze jest w nazwie pliku - wrzuca do programu do nestingu na blachę nie musi doczytywać z maila, czego ile trzeba. Takie nazewnictwo uprzyjemnia pracę.

Uff. Ale się rozpisałem Potrzebnie?