Jak to technicznie jest wykonane - nie trzeba mieć pojęcia. Ale co oznaczają konkretne litery, żeby napisać list - trzeba.
Dla mnie analogią do liter i wyrazów jest g-code - trzeba znać alfabet, nawet jak dyktujesz list, żeby potem wzrokiem go ogarnąć i sprawdzić, czy podczas dyktowania zostały zachowane pewne zasady (interpunkcja itp.)
Tak samo jak z CAM'a generuję kod, to potem patrzę wyrywkowo, czy wszędzie właściwie poustawiałem prędkości wrzeciona i obróbki.
A postscript porównałbym do tego jak maszyna sobie interpretuje litery, żeby odpowiednio wypełnić PWM, żeby falownik dostał właściwe napięcie.
Znaleziono 2 wyniki
Wróć do „I jak to wszystko ogarnąć...”
- 27 gru 2014, 10:47
- Forum: Na luzie
- Temat: I jak to wszystko ogarnąć...
- Odpowiedzi: 25
- Odsłony: 2980
- 21 gru 2014, 19:32
- Forum: Na luzie
- Temat: I jak to wszystko ogarnąć...
- Odpowiedzi: 25
- Odsłony: 2980
Najpierw poczytaj podstawy o G-Code. Nie musisz na blachę wyryć wszystkich komend, ale żebyś wiedział czym różni się G0 od G1 i do czego są G2 i G3. Reszta przyjdzie z czasem.
Ściągnij sobie darmowy program do tworzenia rysunków wektorowych jak np. DraftSight. I naucz się z niego korzystać. Np. narysuj parę brył, które zwykle obrabiasz w robocie.
To będzie bardzo dobra wprawka, żeby później poszukać programu CAM, dowiedzenie się więcej o oprogramowaniu na którym pracują w firmie i próbie małpowania tego co tam jest a póżniej zaprezentowanie swojej wiedzy przełożonym.
Ściągnij sobie darmowy program do tworzenia rysunków wektorowych jak np. DraftSight. I naucz się z niego korzystać. Np. narysuj parę brył, które zwykle obrabiasz w robocie.
To będzie bardzo dobra wprawka, żeby później poszukać programu CAM, dowiedzenie się więcej o oprogramowaniu na którym pracują w firmie i próbie małpowania tego co tam jest a póżniej zaprezentowanie swojej wiedzy przełożonym.