Znaleziono 3 wyniki

autor: Zienek
02 sty 2021, 22:48
Forum: Na luzie
Temat: kawa - pali ktoś sam ?
Odpowiedzi: 50
Odsłony: 3267

Re: kawa - pali ktoś sam ?

Ciekawostka na nowy rok.

https://m.banggood.com/Stainless-Steel- ... 81284.html

Obrazek

Smacznych kaw i herbat w całym 2021!
autor: Zienek
20 lis 2020, 15:24
Forum: Na luzie
Temat: kawa - pali ktoś sam ?
Odpowiedzi: 50
Odsłony: 3267

Re: kawa - pali ktoś sam ?

Korona teraz jakieś 70-80 zł / kg stoi. To dwa razy więcej niż marketówki, ale dla mnie - laika - PETARDA!

Święta za pasem ;)
A oni nie mają magazynu. To co się mieści w estetycznym lokalu 100m'2 razem z kawiarnią i maszynami do palenia, to schodzi im w ciągu tygodnia.

Magda Gessler by poleciła ;)
autor: Zienek
19 lis 2020, 23:11
Forum: Na luzie
Temat: kawa - pali ktoś sam ?
Odpowiedzi: 50
Odsłony: 3267

Re: kawa - pali ktoś sam ?

W Szczecinie jest palarnia Korona, która zaczynała parę lat temu na piecu pozostawionym jeszcze przez Niemców w jednej z oficyn śródmieścia (najbardziej zaludnionego kilometra kwadratowego w Polsce).

Probat.

Jak zamawiasz workami, to możesz sprowadzić kawę świeżą. W Polsce chyba w Gdyni jest giełda kawy.

Cena kilograma w hurcie to jakieś 13-16 zł. Później piec. rodzaj betoniarki, gdzie ziarna są w ruchu po to, żeby w całej objętości wsadu każde ziarnko było równomiernie palone.

Piec działa na raty - od 0.5 do 50 kg w zależności od kubatury pieca na raz na około 12 minut cyklu.

Przed piecem jest taca, gdzie pług miesza kawę, żeby się schładzała.

Kawa źle palona będzie się świecić. Dobrze palona kawa jest matowa.

Później kawę się odkamienia. Urządzenie pneumatycznie zasysające wszystko z leja zasypowego podnosi tylko elementy o mniejszej gęstości. Tam gdzie masa vs objętość jest "niekorzystna" - wygrywa grawitacja i trafiają na sitko na tole kolumny "wznoszącej".

Tak przygotowana kawa jednego konkretnego gatunku może zostać zapakowana w worki, jak wcześniej opisano w wątku, zmieszana z innymi gatunkami, żeby zrobić miks smaków charakterystycznych dla konkretnych odmian i krajów pochodzenia, lub zmielona i sprzedawana do zalewania/przelewajek dzbankowych czy dripów/ frencz pressów czy kafeterek bez użycia młynka.

A. masz ekspres 2000-5000 zł
1. nie zasypuj całego pojemnika na kawę. Będzie wietrzeć z czasem. Nasypuj, żeby na max 2-3 dni starczyło. W worku dłużej zachowa aromaty.
2. Stosuj filtr dzbankowy Dafi/Brita - czyste kanały to dłuższy żywot ekspresu. Ja nieświadomie katowałem ekspres butelkowanymi 5l z Biedry, które są wysokozmineralizowane.
3. Poza odkamienianiem stosuj tabletki do czyszczenia zaparzacza. On ma pod tłoczkiem z sitkiem przestrzeń, gdzie bez czyszczenia chemią zbiera się błoto. Kawa w miarę korzystania z coraz bardziej zagnojonego tłoczka staje się coraz kwaśniejsza. Pomimo systematycznego zalewania wrzątkiem to pracuje ;)

B. Używasz innej techniki
Jak nie korzystasz z Iikone za tysiąc baksów (https://www.iikone.com) to jesteś lamer leser słuchasz Martyniuka i nie wiesz co to Kult.

Do każdego tematu trzeba podchodzić zdroworozsądkowo.

Wróć do „kawa - pali ktoś sam ?”