
Znaleziono 2 wyniki
Wróć do „Regulowany reduktor obrotów - zagadka”
- 11 lut 2008, 21:17
- Forum: Mechanika
- Temat: Regulowany reduktor obrotów - zagadka
- Odpowiedzi: 27
- Odsłony: 10262
- 11 lut 2008, 15:52
- Forum: Mechanika
- Temat: Regulowany reduktor obrotów - zagadka
- Odpowiedzi: 27
- Odsłony: 10262
witam rozwiązanie regulatora dośc stare z tego co mi wiadomo działa on bardzo prosto co zobrazowałem na (bardzo
) schematycznym rysunku zrobionym w PAINTCIE. mam nadzieje że przybliże ide jego funkcjonowania:
1. przekładnia działa tylko w jednym kierunku czyli tylko zwalnia obroty
2. napęd wchodzi tylko z jednej strony tam gdzie są korbowody
na wale napędzającym są wykorbienia co 120stopni co już wiadomo, potem poprzez korbowody napęd przekazywany jest na dźwignie z sprzęgłem jednokierunkowym. (coś w rodzaju 3 grzechotek od kluczy nasadowych umieszczonych na jednym wałku którym to wychodzi zredukowany napęd na zewnątrz przekładni)
zmiana przełożenia wynika z miejsca w którym znajduje się tulejka przy której jest zielona strzałka. im bliżej sprzęgła jednokierunkowego tym mniejsze przełożenie. im dalej tym większe czyli obroty są bardziej zwolnione. mam nadzieje że zrozumiale wytłumaczyłem.
ten rodzaj przekładni jest wykorzystywany od dawna w rolnictwie do regulacji ilości wysiewanych nasion w siewnikach zbożowych. w zachodnich siewnikach już chyba w latach 80 ubiegłego wieku je stosowali. z tego co pamiętam charakteryzował się on nierównomierną pracą (pulsował) w niewielkim zakresie co przy siewnikach nie miało to większego znaczenia.
w tych przekładniach w dolnej części na czerwono narysowałem zespół 3 krzywek które to naciskają na dźwignie których to ruch powrotny zapewniany jest za pomocą sprężyna na czarno zielono i niebiesko dźwignie ze sprzęgłami jednokierunkowymi. zmiana przełożenia polega w tym przypadku na zmianie położenia całego zespołu krzywek. im bliżej sprzegieł jednokierunkowych tym mniejsze przełożenie im dalej tym większe przełożenie a tym samym zwolnienie obrotów wałka wyjściowego.
P.S. co do błędnej terminologi jakiej mogłem użyć w opisie to nie kończyłem studiów mechanicznych
jesli pomogłem to może punkcik
jakby mało zrozumiale to pisz to postaram sie wytłumaczyć 


1. przekładnia działa tylko w jednym kierunku czyli tylko zwalnia obroty
2. napęd wchodzi tylko z jednej strony tam gdzie są korbowody
na wale napędzającym są wykorbienia co 120stopni co już wiadomo, potem poprzez korbowody napęd przekazywany jest na dźwignie z sprzęgłem jednokierunkowym. (coś w rodzaju 3 grzechotek od kluczy nasadowych umieszczonych na jednym wałku którym to wychodzi zredukowany napęd na zewnątrz przekładni)
zmiana przełożenia wynika z miejsca w którym znajduje się tulejka przy której jest zielona strzałka. im bliżej sprzęgła jednokierunkowego tym mniejsze przełożenie. im dalej tym większe czyli obroty są bardziej zwolnione. mam nadzieje że zrozumiale wytłumaczyłem.
ten rodzaj przekładni jest wykorzystywany od dawna w rolnictwie do regulacji ilości wysiewanych nasion w siewnikach zbożowych. w zachodnich siewnikach już chyba w latach 80 ubiegłego wieku je stosowali. z tego co pamiętam charakteryzował się on nierównomierną pracą (pulsował) w niewielkim zakresie co przy siewnikach nie miało to większego znaczenia.
w tych przekładniach w dolnej części na czerwono narysowałem zespół 3 krzywek które to naciskają na dźwignie których to ruch powrotny zapewniany jest za pomocą sprężyna na czarno zielono i niebiesko dźwignie ze sprzęgłami jednokierunkowymi. zmiana przełożenia polega w tym przypadku na zmianie położenia całego zespołu krzywek. im bliżej sprzegieł jednokierunkowych tym mniejsze przełożenie im dalej tym większe przełożenie a tym samym zwolnienie obrotów wałka wyjściowego.
P.S. co do błędnej terminologi jakiej mogłem użyć w opisie to nie kończyłem studiów mechanicznych


