Witam,
polutowałem (na razie "na pająka") sterownik ze strony
http://ottop.republika.pl/sterownik2803.shtml wszystko działa, ale ... mam dwa silniczki, które przekraczają możliwości ULN'a i biorą prąd ok. 1.5A
zacząłem szukać rozwiązania i natrafiłem na sterowniki oparte na STA401A (akurat takie mam ze starej drukarki)
teraz pytanie (
niestety nie jestem elektronikiem)
czy jeśli w tym prostym sterowniku zamienię ULN2803 na STA401A tak jak na załączonym schemacie to będzie działać?
czy ja dobrze kombinuję? (w załączniku datasheet do tego STA) - jeśli nie prosiłbym o jakiś łopatologiczny schemat jak w tym konkretnym przypadku zastosować STA401A (tak - szukałem na forum, znalazłem jakiś inny sterownik na tym STA ale niestety... nie jestem elektronikiem i nie za bardzo wiem, czy idę w dobrym kierunku

ps. ten sterownik na ULN to mój pierwszy w życiu zlutowany układ i działa!, buduję pierwszą maszynkę w życiu, więc priorytetem są koszty, także jakby udało mi się zastosować te układy STA (które już mam) byłoby super
czy dla STA do przyjęcia będą te same sygnały sterujące co dla ULN'a?