dziękuję, faktycznie do Lublina trochę km ode mnie jest:)

Tygle kiedyś kupiłem dwa większy i malutki - obydwa grafitowe. Nie wiem jak długo starczą. W razie co, to zrobię stalowe - mam nadzieję, że nie będzie to miało za dużego wpływu na skład brązu.
Co do pieca:
niby fajne rozwiązanie na prąd, łatwość kontroli temperatury. Niestety mam małe przyłącze do budynku i nie chcę go zwiększać, bo trzeba płacić za moc zamówioną w energetyce. Pozostaje więc piec gazowy zasilany z butli 11kg - pożyczę sobie od samego siebie z grilla raz na czas:) Poluje na starego kega z nierdzewki, aby służyła jako obudowa. Jako izolacja skłaniam się do wylania dna masą szamotową, a ścianki z wełny ognioodpornej (nie wiem czy to się tak dokładnie nazywa) - mam karton takiego materiału, grubość 40mm, wygląda jak materiał filtracyjny, lekki, biały. Odporność z tego co pamiętam do 1400 C. Można też użyć cegieł ognioodpoornych, też białe, przypominają gazobeton i równie łatwo można je formować. Rozważam takie materiały z uwagi na masę - nie chcę pieca, który waży 70kg...

Dorwalem od znajomego pare kg Rg7 i B101 oraz pudelko starych tulejek, ktore byly w popychaczas zaworow z statkowego silnika - teraz pora na zorbienie domowej odlewni. Tak, wiem - przetopiony w domowych warunkach B101, czy inny, nie bedzie juz tym samym gatunkiem bo zmieni sie sklad.

hej, mosiądz nie jest dobry bo z czasem się z niego cynk "wypłukuje". Elementy, które chcę zrobić mają być zamontowane na miedzianym boilerze wytwarzającym parę do mojej ciuchci:)

dzięki za podpowiedzi. A co to będzie za polski odpowiednik dla 'gunmetal'? Zawiera w okolicach 88% miedzi, 8-10% cyny i 2-4% cynku. Mamy w Polsce odpowiednik?

Cześć,
macie namiary na pręty z fosforobrązu o małych średnicach oraz jakiś panewkowy (B101, Rg7)? Potrzebuję fi 7, 9, 11, 13.
Generalnie małe średnice i tutaj mam problem, bo na składach znalazłem od 20 wzwyż to jest arcy marnacją materiału, który nie należ do tanich:/
Ewentualnie właśnie odleż prętów - na śląsku. Problem taki, że jak dzwonię i pytam to wszyscy od razu chcą, żebym był przedstawicielem stoczni i zamówił 100 ton. Życie modelarza nie jest łatwe:)

Macie namiary na odlewnie w traconym wosku - to do odlewania elementów miniaturowych zaworków i podobnych elementów.
Na zagranicznych forach polecają zamiast bronzu tzw. 'gun metal' - tłumacz mi podpowiedział 'spiż'... Wiecie jak to się zwyczajowo w Polsce nazywa i kto się tym zajmuje?

Dzięki