mzwinko pisze:PS. przy sterowaniu mikrokrokowym mam 1600 kroków przez przekladnie 1:5 daje mi to 8000 i po przeliczeniu dokladnosc rzedu setek minimetra ,

Skad taka skromność?
dodaj przekładnie z allegro 1:100 za 50zł i juz niebawem w zakres nanometrów wkroczysz.
Prawda jakie to proste?

Pogadaliśmy sobie na GG. Dzięki za "ciekawą" rozmowę

to już się nie będę wypowiadał bo kolega wie lepiej.
Ale jeszcze sie wtrącę - tylko kilka uwag resztę moze kolega zignorować.
Nawet jak 50 kołków powciskasz to dalej konstrukcja jest na poziomie amatorskim (mówie o koncepcji całości) i niestety nie zmienisz tego dorabiając teorie. Aby Cię nie dołować to frezarko-grawerke taka mam w piwnicy. Ale robiąc to w pracy bym sie wstydził.
Dlatego pytałem do czego ma to byc.
Niestety ale konstrukcja oparta na 3-5-u plytach z aluminium to nie jest głowica dwuosiowa do obróbki....bo do czego?
powiedz, że styroduru to ja i inni sobie odpuszczą.
Tak poza tematem:
Chciałbys w domu mieć młynek do mięsa z 5 płyt aluminiowych wykonany? powiedzmy, że na 10 kołkach? Może wiertarkę z płyt pokołkowanych byś chciał mieć?
Nie przyjmujesz pomocy...nie skończyłeś studiów a już jesteś inżynier
Oki...powodzenia w przyszłej pracy
cytat: Przelozenir zostalo dobrane po to aby bylo w miare mozliwe uzyskania wiekszej dokladnosci : 1:5 przy 200 krokach ze sterownika to mamy ok 0,4stopnia... " koniec cytatu
Taaak..ja z moim silnikiem i przekładnią 1:1000 jestem wstanie nanotechnologicznie rzeczy wykonywać. Wogóle nie widze problemu.
mnich

kilka z rzeczy jakie mi sie narzucają...pomijajac koncepcje całosci.
Może się myle bo nie wiem czy to ma byc model teoretyczny, pokazowy czy wreszcie ma to działać.
1. Utrudniasz sobie montaż. Zauważ, że prawie każda śruba służy u Ciebie do ustalenia czegoś (współosiowości, równoległości itp.) a wiele z nich jest pochowanych lub trudnodostepnych. Musisz to przeanalizować pod tym kątem.
Dokręcisz ostatnią śrubę i się okaże, że coś ma za duże opory, że pasek źle chodzi, że silnik nie daje rady itp
2. Mam troche wątpliwosci odnośnie pracy takich kół tj. z takim przełożeniem. Przypuszczam, że sprawdzałeś ofertę dostepności na rynku i obliczenia przeprowadziłes. Przyznaje, że koła duże nie wykonuja pełnych obrotów wiec jakoś sie obrócą....
3. Jak zamierzasz to ułożyskować? Zdajesz sobie sprawe jak zachowuje sie wałek na łozyskach np kulkowych w takim skręcanym na 4 śruby ceowniku?
jesli wykonujesz model pokazowy to możesz zignorować to co napisalem.
Pytanie do kolegi Bartussa: czy powstał działajacy model tej głowicy o której kolega mówi? I jak sie sprawował?