Andrzeju. Mam ucięty trzon noża tokarskiego, który mocuję w imaku bez żadnych podkładek .I w poprzek (mocując wiertło w uchwycie mam zachowaną osiowość) wywiercony otwór, średnicą pasujący do chwytu w czujniku zegarowym ( u mnie jest to 8mm) .Po włożeniu w ten otwór czujnika kontruję to śrubką aby nie zmieniał położenia,ot cała filozofia.Awaria aparatu nie pozwala zrobić fotki.

Mam TSB -20 i czujnik stosuję do zamocowania w imaku nożowym .Czy to od czoła czy to od góry . Nie inwestuje w podstawę. i ty też nie powinieneś ( to moje zdanie) .