technologia jest naprawdę bardzo prosta, jedyny problem to naniesienie równo emulsji światłoczułęj (positiv 20 można kupić praktycznie w każdym sklepie elektronicznym)
maske można wydrukować na zwykłym papierze, ale lepiej na kredowym albo folii, duża rozdzielczość i najlepiej laserem, naświetlasz to promieniami UV (z czasem trzeba poeksperymentować) potem wkładasz do roztworu NaOH (ja używałem granulowanego Kreta do rur

jak byś miał ochotę do eksperymentów to mam do spylenia naświetlarkę A4
