Znaleziono 1 wynik

autor: Ryszardjan
20 paź 2008, 23:56
Forum: Inne obrabiarki przemysłowe
Temat: falownik zamiast skrzyni - TOKARKA
Odpowiedzi: 27
Odsłony: 16315

W obrabiarce konwencjonalnej można zastosować do napędu wrzeciona falownik.
Należy sobie zadac podstawowe pytanie co maszyna ma robić. Jeśli chcemy zachować pełną funkcjonalność wraz z momentami podczas toczenia i gwintowania oraz stałego posuwu to cena takiego układu jest stosunkowo wysoka. Robiłem juz takie układy , ale było to zawsze w porozumieniu z klientem i uświadomieniu mu skąd sie biorą różne ceny od różnych firm remontujących obrabiarki - on wtedy decydował się na konkretną wersję
Zawsze stosowałem falowniki wektorowe z enkoderami - to podstawa jeśli chcesz mieć stały moment i "sztywny" napęd. Najlepiej jest dobrać silnik na 3x230V /specjalna konstrukcja silników/ i zasilać go z falownika 3x400V. Zyskujemy wtedy stały moment do prawie 100Hz czyli silnik 1500obr/min możemy kręcić do 3000obr/min.(warunek - silnik wyważany na prędkości 3000obr/min i łożyska przystosowane do tej prędkości) i to praktycznie od zera. Należałoby teraz policzyć momenty na wale dla różnych przekładni jakie miałeś i określić moc takiego silnika. Co do gwintów to powinna być tzw "gitara" czyli napęd posuwu roboczego od wrzeciona - wtedy nie ma żadnego problemu z gwintowaniem.
Normalnie licząc trzeba by było określić moment na wale dla najniższego przełożenia (minimalna prędkość w dotychczasowym układzie) i podzielić to przez przełożenie stałe , które zostawia się na obrabiarce. Obliczyć moment i dobrać silnik. Falownik przewymiarować o stopień wyżej i do roboty.

Wróć do „falownik zamiast skrzyni - TOKARKA”