Wspomniana przezemnie farba występuje w wersji młotkowej i wilu kolorach do wyboru.
Jej dodatkową zaletą jest to, że nie trzeba stosować rozcieńczalników - producent wręcz pisze na opakowaniu, żeby nie rozcieńczać tylko dobrze wymieszać i jazda raz i za 6h (najpóźniej) drugi raz, bo potem trzeba czekać 14 dni aż się całkowicie utwardzi - heh...
I jakie wanienki? Łapiesz puszkę w lewą łapę, pędzel w prawą (lub odwrotnie jak jesteś leworęczny) i jedziesz z koksem

Nie żebym reklamował, po prostu używałem i brama po 9 latach nadal nie wymaga malowania...
Oczywiście trzeba zedrzeć luźną powłokę, odtłuścić, odpylić etc...standard.