strikexp pisze:idać że masz braki wiedzy, poczytaj sobie o technologi heat pipe.

I co ty o niej wiesz? Przeczytałeś chociaż jedną z książek Hoblera ze zrozumieniem czy tylko oglądałeś filmik na youtube?

Zawory bezpieczeństwa nie są do upuszczania nadmiaru ciśnienia.

strikexp pisze:Nowy bojler 80L kosztuje 400zł, nie warto się bawić w spawanie czegokolwiek. I to chyba od razu ocieplony.

A ogrzewać będziesz przez jedną z dziurek zbiornika?

W poradniku na stronie 98 jest o rejestrach zdarzeń z kotłami. Zacytuję:
"od roku 1877 do 1904 włącznie, a zatem przez 28 lat, było w Niemczech 458 eksplozji kotłów parowych, przyczem zginęło na miejscu lub w przeciągu 48 godzin 323 ludzi, odniosło ciężkie rany 196, a lekkie 475 ludzi."
"najwięcej wypadków sprowadzają: brak wody w kotle, miejscowe osłabienie blachy, którego wczas nie dostrzeżono, i za wysoka prężność pary, spowodowana niedbalstwem nadzorcy kotłowego."
"Atoli niedbała i lekkomyślna obsługa kotła parowego jest najważniejszą przyczyną wszystkich eksplozji"

Parametry kotła też ocenisz na oko?
Filmy na youtube to tylko bajki bez konkretnej wiedzy.

Studia mechaniczne i wszystko o projektowaniu wymienników płaszczowo-rurowych będzie pomocne w sprawie budowy kotła: http://www.rcdon.com/html/vertical_boiler_project.html

Żarty, żartami ale możemy pomóc coś zbudować.

Moim zdaniem przegląd literatury to podstawa skuteczności w poszukiwaniu rozwiązań.

Dobór materiału kojarzy mi się z badaniami korozji chlorkowej w kotłach pyłowych i uzdatnianiem wody kotłowej. Dobrać trzeba nie tylko materiał dla tłoka ale i "kotła solarnego" - wszak będzie "spokojnie po 500-1000 stopni". Do tego hasło startowej to korozja wysokotemperaturowe.

Warto poczytać: http://www.spalanie.pwr.edu.pl/badania/ ... orozja.htm
Ciekawy przykład z obrazkami: http://www.ekozub.pl/files/artykul_koro ... 738971.pdf
i conieco o korozji chlorkowej: http://www.spalanie.pwr.wroc.pl/badania ... orkowa.pdf
Warto wiedzieć że wybudowanie elektrowni to nie wszystko i jak wygląda sprawa utrzymania jej w ruchu.

Co do solarnej maszyny parowej sięgnąłbym do starszych bibliotecznych źródłem. Po prostu poczytać konkrety. Dawniej tak opisywano działanie maszyn parowych z roku 1926 o stawidłach maszyn parowych:
http://bcpw.bg.pw.edu.pl/Content/3857/wcsmp.pdf
cześć druga: http://delibra.bg.polsl.pl/Content/2554 ... n-paro.pdf
Nowsze maszyny parowe z 1911: http://bibliotekacyfrowa.eu/dlibra/show ... 4?ref=desc
To też jest fajne - poradnik dla obsługi kotłowni i maszyn parowych z 1907:
http://www.bc.radom.pl/dlibra/publicati ... t?ref=desc
na stronie 69 przykład zastosowania pary do pompowania wody, str 103:rozporządzenia o środkach zapobiegania eksplozji kotłów, strona 174 o tym z jakiej stali są tłoki i cylindry.

Miłej lektury.

Łatwiej zacząć od walca drogowego.

Słabo zerkasz: "Układ kogeneracyjny oparty o tłokowy silnik parowy - Lion Powerblock z silnikiem parowym Moc elektryczna: 0,3÷2 kWe, Moc cieplna: 3,5÷16 kWt".

strikexp pisze:To chodzi o zwierciadła które mogą uzyskiwać latem spokojnie po 500-1000 stopni.

I teraz spójrz na ten prosty rysunek z tłokiem swobodnym:

Wysokotemperaturowe źródło do napędu parowego, a dolne źródło, gdzie skraplana jest para, to ciepło użytkowe. Na rysunku ładnie to wyglądało ale firma już nie istnieje, komuś u nas udało się to kupić do eksperymentów w ramach projektów badawczych - na linku, który podałem jest zdjęcie nie podłączonego urządzenia i jeszcze na palecie.
Tobie może się jednak uda.

Nawet pierwsze klimatyzacje chodziły na parze. No i co z tego?

Zajmowałem się kiedyś dużymi kotłami i modernizacjami w układach ich zasilania paliwem ale to mi się znudziło i zmieniłem branżę, zahaczyłem trochę o korozję wysokotemperaturową. Moim wielkim marzeniem jest rozwój energetyki kogeneracyjnej offgrid i twój temat akurat wpisuje się w ten kierunek. Zerknij tu.
Ty chcesz prosto ze słoneczka zakręcić kołem zamachowym ale są też inne źródła. Kocioł domowy może dawać ciepło do ogrzewania i przy okazji energię elektryczną (coś koło 10% z energii cieplnej) i żeby na tym biznes zrobić bardzo duże znaczenie ma trwałość urządzenia - trzeba myśleć od strony klienta - po cholerę coś kupować żeby ciągle w tym dłubać i naprawiać bez świadomości ryzyka? No dobra... serwis coroczny żeby zapewnić klientom odpowiedni poziom bezpieczeństwa.

Jak będziesz miał konkrety to przyczepię się z kolejnymi problemami.

strikexp pisze:postapokaliptyczne prądnice

tylko z trwałością na dziesiątki lat i możliwością dorobienia części zapasowych z użyciem prostych narzędzi typu pilnik ...