Po prostu myślę o czymś innym, a rozdzielczość tylko mnie inspiruje.
Czasem warto zejść z utartej ścieżki i spojrzeć na inne horyzonty.

Myślisz, że wystarczy poczytać to:

http://www.iel.waw.pl/strony/wydawnictwo/zal/231/12.pdf
http://www.komel.katowice.pl/ZRODLA/FULL/84/ref_31.pdf
to też


i sprawa będzie jasna?

Coraz bardziej zagmatwana jest ta zagadka. To oczywiste, że dokładność ma znaczenie. Przede wszystkim potrzebna jest dynamiczna sztywność obróbki. Myślę, że chodzi o reakcję układów na zmienne obciążenia podczas pracy narzędzia.

Jak już jesteśmy na takich wysokich precyzjach to w napędach może nawet widać każde rozpoczęcie pracy pióra freza? Ciekawe byłoby mieć możliwość przebadania odpowiedzi układu napędowego na pracę narzędzia. Być może nawet da się wykryć trzęsienie ziemi na drugim końcu ziemskiego globu.

Swoim małym Nano oscyloskopem obserwowałem niedawno wpływ pracy wyświetlacza na poziom jego napięcia zasilającego. Gdyby zakład energetyczny zamontował sobie takie precyzyjne układy pomiarowe (podobno chcą!) jak w napędach liniowych to wykryliby jakie komunikaty wyświetla moja nowa maszynka. Normalnie szpiegostwo i inwigilacja. Może ta rozdzielczość 0.000001mm jest na potrzeby wewnętrznej analizy szpiegowskiej - wykrywa wszelkie drgania elementów maszyn i czuwa nad tym czy maszyna jest w prawidłowy sposób użytkowana. Jeśli ktoś zostawi na stole choćby klucz, to system pozycjonowania wykryje tą dodatkową nie usztywnioną masę bo wpłynie na Nty mod drgań własnych zarówno konstrukcji głównej jak i całej bramy.

Taki offtop co do oferty pracy: Dziś mi jeden student powiedział, że jego ofertę odrzucono z powodu nie ukończenia jeszcze studiów. No nie wiem... ja wolę takich co coś robią i przy okazji studiują sobie, niż tych co skończyli studia i nic jeszcze nie robili. No ale ja jestem zbyt cienki w możliwości rozwiązania tak trudnych zagadek ...

Jako praktykujący amator cnc niestety nie znam się jeszcze na serwach ani enkoderach i tylko zgaduję, ale może ktoś ciekawie odpowie i coś nowego się dowiem.

Zastanawiając się skąd ta wysoka dokładność doszedłem do wniosku, że w enkoderach nie tylko zliczane są impulsy ale i czas ich wystąpienia. Moim zdaniem może to pozwolić na osiąganie takich dużych dokładności. Pomiar czasu między impulsami to jest ten sposób na wysoką rozdzielczość.

W którym momencie jest ta rozdzielczość?
Przecież to są olbrzymie ilości danych!

Może to jest robione stroboskopowo: migawki pomiarowe z jakąś częstotliwością i dokładne przetwarzanie danych między tymi migawkami?
Wyobrażam sobie to tak, że co 0,001s robiona jest "migawka" w obszarze pomiarowym przez odczyt (latch na końcówkach mikroprocesora) i zapamiętanie odczytanych danych do analizy przez okres np. 0.0007s i w 0.0002s po analizie jest przygotowanie do ponownego odczytu.
Pobrane w migawce dane odczytywane są z rozdzielczość pomiaru 0,000001mm i wynik analizy jest dostępny dla systemu ruchu po 0.0005s.

Dobra. Ostatni strzał. Dla uzyskania jakości powierzchni obrabianej, konkurencyjnej względem innych rozwiązań, potrzebne jest powiązanie ruchu z charakterem pracy lasera.

Silnik liniowy może być 2D i podobnie jak silnik krokowy może też mieć wiele mikrokroków.

Chodzi o to, że głębsza kwantyzacja informacji zapewnia płynność wyliczanych wartości funkcji nie tylko patrząc wstecz ale i z wyprzedzeniem.

Rozdzielczość to pojecie względne, którego nie trzeba tak ściśle kojarzyć z dokładnością.
Im większa rozdzielczość tym lepiej można panować nad kolejnymi pochodnymi drogi.