tristar0 pisze:działo pneumatyczne

Vortex cannon. Też robiliśmy ale tylko manualnie. Z wiaderek i beczek. Z dymem żeby było widać wir i bez dymu aby zaskoczyć atakowanego.
To jest ciekawy pomysł:

No to śmiejemy się dalej. Śmiech to zdrowie. Nie przebijesz mnie w pomysłach.

tristar0 pisze:kuchenkę elektryczną zastosować są grzałki termoregulator

Raczej nie polecam autorowi wątku.
Już to zrobiłem.
Znaczy się, nie to co proponujesz, bo w kuchence elektrycznej są zbyt duże wahania temperatur przez te termoregulatory (spora histereza), tylko zastąpiłem termoregulator fabryczny własnym arduinosem, według przepisu podanego powyżej.
W 1992 (lub 3) wstawiłem termoregulator z żelazka (czyli rozłącznik bimetaliczny) do puszki w gniazdku, dzięki czemu prąd znikał gdy z gniazdka pobierane było za dużo prądu. Wtedy nowoczesnością były korki automatyczne zamiast bezpieczników topikowych.

tristar0 pisze:mój sąsiad

Mój sąsiad niewiele mówi.. chociaż stale obserwuje. Czasem tylko zagaduje mnie przez płot, gdy go ciekawość zżera, na przykład o to co za eksperymenty nocą robiłem, ze taka była jasność na niebie. A ja tylko palnikiem rozpalałem wewnętrzną obudowę laptopa ze stopu magnezowo-aluminiowego do stanu gdy utworzy się białe jądro jasności w białych i porowatych tlenkach i reakcja spalania sama się podtrzymuje. Wtedy stawałem tyłem do tej jasności i przodem do mojego cienia. Czasem potrafi się parę minut palić. Piękny efekt. Mam jeszcze trochę kawałków na specjalne okazje.

No to ja na temat.

Fadal123 pisze:kilka przykładów

Na początku była też wzmianka o arduino. Uzupełnię tamtą informację. Może to być za pomocą arduino Nano (ma wyjście USB do programowania) lub ProMini (do programowania potrzebny programator, ale wygodniej mieć taki aby było też wyjście resetowania ProMini) + miniaturowy zasilacz modułowy HLK-PM01 230V/5V (do Nano wystarczy jakiś zasilacz USB). Do pomiaru temperatury można użyć DS18B20 ale tu max 125°C. No i jeszcze można użyć TMP35, TMP36. Są też gotowe moduły max6675 z termoparą i zakres temperatur można mieć większy. Z drugiej strony SSR-40A. Zaprogramować, wpakować do obudowy. Wszystkie te elementy, które wymieniłem, używałem i używam w różnych zabawkach. W programie trzeba jednak zrobić sobie samemu algorytm sterowania, dopracować "wzór na grzanie" uwzględniający tempo narostu temperatury na starcie itp. Wszystko samemu. Sposób dla lubiących bawić się.
I tu jestem przykładem do pośmiania się.
Miałem taką fantazję żeby dwie stare lodówki połączyć ze sobą... W jednej lodówce nie działa chłodziarka ale jest sprawna zamrażarka. Między komorami mam odpowiednie kanały i wentylator do pobierania zimnego powierza z zamrażarki. W kolejnym etapie będą dwa lub trzy wentylatory między komorami obu lodówek. W środku po parę czujników temperatury... sterowanie za pomocą esp32. Zabawa będzie w tym, że kanały zimnego powietrza zarastają szronem. Chcę sprawdzić jaki będzie efekt nałożenia dodatkowej izolacji na boki zewnętrzne (lodówki są połączone bokami i już jest niewielki efekt, że 1+1<2 ).

To tylko taka obserwacja zachowań społecznych. Wypowiedź, że koło w traktorze jest zepsute ma większą wagę w dyskusji niż stwierdzenie faktu, że trzy są dobre.

piromarek pisze:zawsze warto sprawdzić co w trawie piszczy

O to właśnie chodzi. To jest ten zysk z udzielania się na forum, że można się czegoś nowego dowiedzieć.

Ten co podałem mam do 10 x większych temperatur... rzeczywiście po co strzelać do muchy z kuli armatniej?
Ciekawi mnie jednak dlaczego nieprofesjonalne jest stosowanie profesjonalnych sterowników i jaka to awaria może spowodować włączenie dwóch grzałek? Mrówki faraona przypalą się na stykach przekaźnika?
Z zawodnością spotkałem się jak tylko sam coś spieprzyłem.

tristar0 pisze:REX .... posiadają wewnętrzna kompensację temperatury

A dokładnie to o którą kompensację chodzi? O przesuwanie wartość wyświetlanej na regulatorze, układ symulacji zimnych końców... czy coś jeszcze innego?
http://blog.elektroweb.pl/download/rexc100manual.pdf
https://www.lumel.com.pl/resources/Plik ... i_revK.pdf

Dodane 1 minuta 51 sekundy:

Fadal123 pisze:Dzięki za konkretną odpowiedź!

Jak ktoś napisze, że coś się pierdzieli, to wtedy jest najbardziej konkretna odpowiedź.
Oczywiście nie zwracaj na to uwagi. Bierz dwa REXy i działaj... a my przy okazji może coś więcej się jeszcze dowiemy.

2 płyty o wymiarach około 300x200x15mm + spirale grzejne do szamotki 2000W ...
czy RE92 czy inne dwa pidy wsio rybka.
Przeczytać instrukcje sterowników i wybrać co się będzie łatwiej ustawiać.
Można podpiąć się z programem i ustawiać np. z laptopa, klikać pod ekranem sterownika widząc co jest aktualnie na ekranie na sterowniku, albo ganiać paroma przyciskami po krzakach w menu sterownika z instrukcją w dłoni by wiedzieć co który krzak oznacza przed sobą i kartką z ołówkiem do zapisania co się gdzie ustawiło... na rynku jest pełen wybór, co kto lubi. Jeszcze raz powtórzę, podstawa to przeczytać instrukcję aby wcześniej wiedzieć jak to będzie działało.

W lumelu jest dwukanałowy regulator RE92. Pewnie za drogi... ale warto chociaż zobaczyć w instrukcji jakie daje możliwości. Gdybym miał decydować to ważnym kryterium wyboru rozwiązania jest:

kto to będzie obsługiwał i jak często trzeba będzie zmieniać tą temperaturę?

W rozwiązaniu, gdzie to ja, na podstawie eksperymentów z rozgrzewaniem i pracą ustaliłem jaka ma być temperatura i sposób regulacji, nie potrzebny jest żaden wyświetlacz, poza lampką, że "gotowe do pracy i nagrzane". Sterownik fabryczny nie było potrzebny.

Jeśli to jest dla klienta, a nie dla siebie, to sterownik powinien być "niekombinowany", tylko gotowy moduł z jakim poradzi sobie każdy elektryk a użytkownik po przeczytaniu jego instrukcji.
Co do zakłóceń, PWM i innych wypełnień.. nie jest potrzebny przy grzaniu, przy dużej bezwładności cieplnej wystarczy regulacja grupowa czyli regulator X czasu włącza i na Y czasu wyłącza. Mogą to być sekundy.