Przez parę lat woziłem skrzynki z narzędziami między kilkoma lokalizacjami. Zapakować, wypakować, wnieść, wynieść... a gdy do tego nie wszystko się mieści w samochodzie trzeba ogarnąć planowanie co gdzie zostawić żeby nie jeździć podwójnie. Da się tak "żyć" i przy okazji można nauczyć się szybkiego porządkowania warsztatu.
Tradycyjnie - bierz kartkę wypisz sobie za i przeciw, zyski i straty aby podjąć decyzję.