
W naszych polskich wystarczy dostosować obraz wejściowy, wyczuć jak ustawić kontrasty itp. i niech się dłubie jakimś ostrym kawałkiem węglika.
Zobacz tutaj - próby robili nawet rysikiem traserskim i coś wyszło.
Nie lepiej było kupić naszą krajową maszynkę? Jest wielki wybór. Przykłady: KFM3D, StoneCut (raczej nie pierwszy w PL), Photomaster.. wszystkie mają super dopasowane programy jak na przykład ten od grawerki.biz czy Proma-elektronika.