Zanim zabierzesz się za puzzle może spróbujesz zrobić klocki do składania? To co jest w załączeniu wycinałem gorącym drutem z podkładów polietylenowych pod panele podłogowe.
Wersja 0 to jest kształt oryginalny (...0.plt), drugi plik (.plt) to po eksperymentach dobrane przesunięcia ścianek tak aby po złożeniu wszystko samo się trzymało. Ścięte narożniki pozwalają na większe pole manewru przy budowie konstrukcji przestrzennych.
Z tego pcv ciętego na przykład frezem 2mm, dasz radę dobrać taki kształt żeby klocki pasowały do siebie. Z cięcia będą małe prostokątne odpady ale i te da się wykorzystać do zbudowania czegoś techniką klejenia.
Znaleziono 3 wyniki
Wróć do „Czy ktoś widział, czy ktoś zna MINISZLIFIERKA 175W GRAPHITE”
- 19 sie 2011, 22:32
- Forum: Elektrowrzeciono
- Temat: Czy ktoś widział, czy ktoś zna MINISZLIFIERKA 175W GRAPHITE
- Odpowiedzi: 15
- Odsłony: 6352
- 17 sie 2011, 23:24
- Forum: Elektrowrzeciono
- Temat: Czy ktoś widział, czy ktoś zna MINISZLIFIERKA 175W GRAPHITE
- Odpowiedzi: 15
- Odsłony: 6352
- 17 sie 2011, 01:36
- Forum: Elektrowrzeciono
- Temat: Czy ktoś widział, czy ktoś zna MINISZLIFIERKA 175W GRAPHITE
- Odpowiedzi: 15
- Odsłony: 6352
Może większą moc.
Jeśli potrzebujesz końcówek to polecam tego użytkownika: http://allegro.pl/listing.php/user?us_id=6988349 - rozsądna cena za frezy.
Z tymi minifrezarkami dochodzę do wniosku, że po pierwsze to rzadko (być może akurat w moim przypadku) potrzebne są tak duże obroty, po drugie lepiej mieć narzędzia w uchwycie 6mm niż 3,2. No chyba, że ktoś rżnie tylko laminaty i inne twarde materiały, to niech sobie pyli zamiast wióry ciąć. Najczęściej pracuję na 2 w 6 stopniowej skali prędkości minifrezarki ale przy 2 to już mocy czasem brak. Przy ręcznej robocie cięcie tarczkami jest ciekawe i tam przydają się duże obroty. Może zamiast dremela zastosować coś takiego:
http://e-i-s.pl/index.php?site=produkt&action=1198
Jeśli nie takie to polecam szukać: 6mm, regulacja obrotów i moc do 500W. Power nawet w maleństwach musi być!
Może inni użytkownicy dremelków i podobnych frezarek wypowiedzą się co do rzeczywistych możliwości i marzeń o prędkościach i potrzebnej mocy, to wspólnie coś znajdziemy.
Z tymi minifrezarkami dochodzę do wniosku, że po pierwsze to rzadko (być może akurat w moim przypadku) potrzebne są tak duże obroty, po drugie lepiej mieć narzędzia w uchwycie 6mm niż 3,2. No chyba, że ktoś rżnie tylko laminaty i inne twarde materiały, to niech sobie pyli zamiast wióry ciąć. Najczęściej pracuję na 2 w 6 stopniowej skali prędkości minifrezarki ale przy 2 to już mocy czasem brak. Przy ręcznej robocie cięcie tarczkami jest ciekawe i tam przydają się duże obroty. Może zamiast dremela zastosować coś takiego:
http://e-i-s.pl/index.php?site=produkt&action=1198
Jeśli nie takie to polecam szukać: 6mm, regulacja obrotów i moc do 500W. Power nawet w maleństwach musi być!

Może inni użytkownicy dremelków i podobnych frezarek wypowiedzą się co do rzeczywistych możliwości i marzeń o prędkościach i potrzebnej mocy, to wspólnie coś znajdziemy.