Znaleziono 3 wyniki

autor: pitsa
06 sty 2011, 13:41
Forum: CNConv
Temat: Wyskakujące żółte karteczki
Odpowiedzi: 9
Odsłony: 2424

prokopcio pisze: przerost formy nad treścią :)
OK, za bardzo kombinuję. Po wprowadzeniu informacji o pliku *.kon prościej już się nie da zrobić. :)
autor: pitsa
06 sty 2011, 10:54
Forum: CNConv
Temat: Wyskakujące żółte karteczki
Odpowiedzi: 9
Odsłony: 2424

Nic takiego, głośno myślałem o tym jak zarządzać informacją o parametrach pracy. Fajnie informacja o ostatniej konfiguracji sama się zapisuje, ale jak pamiętać inne ustawienia? Oczywiście można każdą konfigurację zapisać w plikach kon o nazwach innych niż plik plt. Jednak gdy z czasem nazbierają się tego setki to się można pogubić.

Również zwykłe karteczki też mogą gdzieś się zapodziać. Gdy wszystko jest w jednym miejscu może łatwiej panować nad informacją.

Przykład: detal robiony jest w różnych materiałach, które wymagają innych prędkości. Gdyby notatnik był bezpośrednio w programie, to do każdego pliku można zrobić zwartą informację np.

sklejka - frez 2, XY:128, zagłębianie: 0,2
włącz wyciąg na "3"

plexa - frez 2, XY:122, zagłębianie: 0,1
włączy wyciąg na "2"

dla firmy X zrobić wolniej na 120, bo oni chcą superjakości!
autor: pitsa
02 sty 2011, 12:38
Forum: CNConv
Temat: Wyskakujące żółte karteczki
Odpowiedzi: 9
Odsłony: 2424

Wyskakujące żółte karteczki

Jak zarządzacie informacjami o tym co wykonaliście/wykonujecie na swoich maszynach? Zeszyty, notatnik w komputerze, wszystkie parametry w głowie?

Automatyczne zapisywanie konfiguracji każdego pliku plt bardzo ułatwia zarządzanie projektami. Po dłuższym korzystaniu z tego programu widzę, że to świetne rozwiązanie. Warto wszystko mieć bezpośrednio w programie, nawet notatki!

Gdyby tak można było w programie dopisywać krótkie informacje tekstowe do każdego pliku konfiguracyjnego, zamiast przyklejać żółte karteczki do monitora?

Włączenie notatnika wyłączałoby na przykład podgląd (zmniejszając obciążenie procesora). Ewentualnie mógłby wyświetlać się podgląd statyczny wykonywanego rysunku.

Tak sobie wyobrażam ten bajer:

Obrazek

Obrazek

Wróć do „Wyskakujące żółte karteczki”