Błąd popełniłem dając przykład wydobywania wody gruntowej.
Autor wątku pokazał film o działającej od jakiegoś czasu i rozbudowywanej malutkiej instalacji solarnej składającej się z 3 elementów: paneli, mppt i starych akumulatorów. Na innym filmie wcześniej pokazywał pompowanie wody za pomocą tego systemu. Autor wspomniał że
lecz nie wyjaśnił w jaki sposób. Próbuję wyciągnąć ten wątek z tak naiwnego podejścia na jakieś konkrety. Nawiązując do wypowiedzi o kibelku i światełku, podpowiedziałem, że w sytuacji kryzysowej ważną potrzebą jest zapewnienie wody. Powinienem rozwinąć to pisząc o potrzebie zapewnienia higienicznych warunków bytowania gdy zabraknie prądu przez dłuższy czas.malyboa pisze:takie drobne systemy beda ratowaly ludziom zycie
Moja wypowiedź była skierowana do autora wątku. Ja nie wyobrażam sobie w jaki sposób taka prowizorka będzie ratować życie mieszkańców bloków i domów. To co jest na tym filmie dalekie jest od jakiejś konkretnej użyteczności. W tym temacie koncepcja ishi jest bardziej dojrzała i ciekawa do rozwinięcia i przedyskutowania nad tym co można osiągnąć w małym offgridzie. Mam nikłą nadzieję na ciekawą dyskusję... i konkrety. Cuda się czasem zdarzają.pitsa pisze: Do następnego filmu możesz dodać przykłady jak ta zgromadzona energia w akumulatorach może być wykorzystywana do ratowania życia.
tuxcnc pisze:znalezienie czegokolwiek wartościowego staje się cudem