Z tego co piszą w "Stare rzemiosła a nowa nauka" na stronie 72 wynika, że do czystego cynku trzeba dodać odrobiny innego metalu, co potwierdza radę tuxcnc - czysty cynk nie nadaje się.

A tobie trójgwiazdeczkozerowa co dolega, że wracasz do tego tematu?
Zazdrościsz parze Bartuś i Oprawca, i też liczysz na długi związek?

tuxcnc pisze:przecież wiem, że Ty też należysz do tego towarzystwa ...

Jak mogę być przeciwko tobie jak to właśnie ty pozwoliłeś mi zrozumieć czym jest "Wysoka impedancja". Krok po kroczku uzupełniłem z twoją pomocą bazę swoich możliwości przy budowie masznek cnc.
Teraz "odwdzięczam się" uczestnicząc w procesie udoskonalenia twojego sposobu wypowiadania się na forum. Zrozumiałeś już to? Przecież kto się czubi ten się lubi, no nie?

Z twoich ostatnich komentarzy rozśmieszył mnie ten:

Można przeczytać sto książek i żadnej nie zrozumieć.
Ja natomiast miałem cynk w ręku i widziałem jego przełom.

Niejeden widziałem przełom i z tego powodu wcale się nie czuję znawcą. Ty natomiast przełamałeś i jesteś naj naj.
Powiem w żartach, że jestem lepszy do ciebie, bo w swoim własnym wątku rozrywkowym też zrobiłem przełom i postarałem się dociec co się dzieje ze stalą, że traci plastyczność. ; - ) ) )

Można wiedzieć wiele i nie umieć tego przekazywać w sposób kulturalny. I moim zdaniem o to się głównie rozchodzi. Żeby wypowiedzieć się musisz się czego czepić. Nie potrafisz spokojnie powiedzieć to czym chcesz dany temat uzupełnić. Twój sposób to:

Skopać przedmówcę, a potem ukazać wszystkim swoją boskość.

Boskość na tym forum nie jest w modzie. Ale jak tego potrzebujesz to sam załóż sobie temat "jestem boski" i wrzucaj tam swoje boskie dzieła. Ja to doskonale rozumie, bo już taki własny wątek tu na forum mam, i bardzo mnie on cieszy. Omijaj go proszę.

Źle to interpretujesz. Fakty są takie:
Czytelnika forum zniesmaczony twoim komentarzem, pocieszany jest przez innego użytkownika, a jeszcze inny wzmacnia to pocieszenie klikając na "pomógł".