
Proponuję urządzić sobie zabawę. Masz 6 milionów euro i wybierz sobie nowy samochód "codzienny". Sprawdziłem to już na sobie.

Pominąłem autka wojskowe (jak np i inne hamery) i zainteresowałem się z początku pojazdami 6x6 dla mieszczuchów. Jest na przykład taka zabawka jak Brabus 6x6:
ale bardziej ciągnie mnie jednak do czegoś bardziej surwiwalowego. Bardzo ładny jest ШАМАН 8x8
Najbardziej jednak spodobały mi się ciężarówki za to, że można je ciekawie urządzić w środku i pomieszkać
Nie chciałbym mieć jednak kampera. Bo i gdzie miałbym nim jeździć bez zmiany trybu życia? Tak sobie oglądałem i oglądałem... i nic lepszego nie znalazłem od tego co mam z wrzuconym czasem do bagażnika łóżkiem polowym, kocami, codziennym plecakiem, odrobiną suchych zapasów do przekąszenia i różnymi mało przydatnymi drobiazgami i zestawem nośników z mp3 do słuchania. Może innym razem coś znajdę..
