Też sądzę że za drogo, ale może ktoś z kolegów by skopiował za niższą cenę.

Jeszcze raz podziękowania za sprawdzenie.
Ostatnio widziałem na aukcji - OLX lub Alle tarcze podzielnicy mniej więcej tego kalibru. Nie mam pewności, czy od OUSa. Może Ci się uda dokupić pozostałe. Powodzenia.

Dziękuję, czekam na potwierdzenie.

Bisu pisze: ↑

13 lip 2020, 13:45

Konik, podtrzymka, kieł obrotowy, oryginalny silnik 0.3kw+ falownik 0.75kw, uchwyt czteroszczękowy, trójszczękowy 100mm (szczęki prawe i lewe).

Mam pytanie - czy na pewno silnik ma moc 0,3kW. Dotychczas spotkałem się z dwoma wersjami - 0,37kW rumuński na licencji francuskiej i 0,4kW polski. Korygowałem te parametry dla lathes.uk.co. i chciałbym wiedzieć, czy się nie pomyliłem.

Witamy w klubie. Gratuluję udanego zakupu - obrabiarka wygląda lepiej niż dobrze a kompletne wyposażenie to sukces.
Oryginalny silnik był rumuński na licencji francuskiej 370W albo polski 400W. Wykonanie i możliwości toczenia w porównaniu z TSA-16 kiepskie, ale da się lubić ze względu na uniwersalność.
Różnica w średnicach obróbki niewielka, OUS=170mm, TSA=160mm, a w możliwościach toczenia kolosalna. Mam obie obrabiarki i OUSa używam tylko do frezowania.

Łożyska toczne? Ja litowym.
Molibdenowy używam do przekładni zębatych.
Pozdrowionka.

Na szczęście korbki nie wymagają ogromnej precyzji wykonania. Na PW masz telefon i jeśli chciałbyś jeszcze jakieś zdjęcia lub wymiary to teraz, bo patrząc na charakter wirusa prędko nie zniknie. Na dodatek jestem w grupie największego ryzyka i jeśli mnie dorwie może być za późno na pomiary . Poza tym konik chwilowo leży przed nosem a chcę go wsadzić na miejsce.

Sułek pisze: ↑

25 mar 2020, 16:29

Czy pierścień ze skalą też posiada wycięcie na klin?, czy można nim obracać niezależnie od śruby pociągowej.

Tak i dlatego nie można obracać niezależnie. Takie tandetne rozwiązanie.
Parę części opisałem z wymiarami w poprzednich postach. Pozostał pierścień ze skalą. Średnica max części ze skalą 37,2mm, min 30mm, szerokość całkowita 15mm, szerokość części ze skalą 6mm. Średnica części moletowanej 20mm.
Po co to moletowali to Bóg raczy wiedzieć. Bez sensu. Otwór i wybranie na klin jak dla pokrętła.

Ano prawda, cholerny wirus . No to mail albo telefon.

Na Twoich zdjęciach są nałożone nietypowe elementy i nie firmowa "śruba" dociskająca, której ucho wchodzi na mimośród (końcówka ma długość19mm nagwintowaną M6, całość 56mm). Kamień ma wysokość całkowitą 15mm, część dolna 8mm wysokości i szer. Φ26 splanowane obustronnie na 19,5mm. Od dołu nawiercenie Φ13/5mm w którym chowa się nakrętka. Górna część wys.7mm, Φ17mm splanowane dwustronnie na 10mm. Załączam zdjęcia firmowego konika.



W razie potrzeby - mieszkam w tym samym mieście.Konik do obejrzenia i pomierzenia w naturze.
Powodzenia.