Na Twoim miejscu bym dorobił wrzeciono przelotowe a nie bawił się przerabianiem na wrzeciono stożka MK1. Uchwyt ma mocowanie na gwint M14x1 i dorobienie nie powinno być drogie. Możesz dać trochę większe łożyska i po kłopocie. Jak się bardzo uprzesz możesz dołożyć z tyłu kulkowe oporowe jak np. w TSA-16 albo tak jak chciałeś zastosować stożkowe. Kasowanie luzu będzie przebiegało podobnie. Nie ma co przesadzać z wymiarami, to jest uchwyt zegarmistrzowski.
Konik od TSA lub TSB to będzie przy nim KOBYŁA


Powodzenia !