Yyyyy, więc w ruch poszedł .... młotek i kawałek klocka drewnianego i jest ok. Metoda może i partyzancka, ale skutek pozytywny. W tym momencie jak położę poziomicę to jest równo, natomiast jak położę ceownik aluminiowy na rancie to powiedzmy, że są prześwity na grubość kartki papieru.
Resztę albo będę szlifował, albo może dam do planowania - ale to zobaczę jakie efekty da struganie na takich blatach. Nie wiem czy jest sens wywalać kasę na planowanie bo się może okazać że przy blasze na długo to nie pomoże.
Znaleziono 3 wyniki
Wróć do „DYMA8 - wzmocnienie blatu odbiorczego i jego planowanie.”
- 12 lut 2014, 19:55
- Forum: INNE MASZYNY i URZĄDZENIA
- Temat: DYMA8 - wzmocnienie blatu odbiorczego i jego planowanie.
- Odpowiedzi: 6
- Odsłony: 2855
- 10 lut 2014, 11:59
- Forum: INNE MASZYNY i URZĄDZENIA
- Temat: DYMA8 - wzmocnienie blatu odbiorczego i jego planowanie.
- Odpowiedzi: 6
- Odsłony: 2855
Heh, jestem wdzięczny za materiał do nauki, ale fizyka to dla mnie czarna magia
. Pełny pręt nie ma sensu (się domyślam). Może szybka podpowiedź co najlepiej zastosować? Ja rozumiem, że idę na łatwiznę, ale serio - zanim zaczaję co to za "krzaczki" we wzorach to miną lata świetlne 
Może "Teownik stalowy gorącowalcowany 20x20x3 mm"?


Może "Teownik stalowy gorącowalcowany 20x20x3 mm"?
- 10 lut 2014, 11:27
- Forum: INNE MASZYNY i URZĄDZENIA
- Temat: DYMA8 - wzmocnienie blatu odbiorczego i jego planowanie.
- Odpowiedzi: 6
- Odsłony: 2855
DYMA8 - wzmocnienie blatu odbiorczego i jego planowanie.
Witam. Kupiłem maszynę DYMA8. Z deka ją pozmieniałem, m.in regulację wysokości blatu odbiorczego, dospawałem taki opory na których wspiera się śruba regulacyjna (na fotce brakuje nakrętek - kontr). Niestety - jak dla Was sprawa oczywista - blaty się zdeformowały (inna sprawa że fabrycznie do ideału też im brakuje). W każdym razie jest to blat blaszany ok 5 mm gruby :

Próbowaliśmy to zagrzać spawem żeby "skontrować", ale po odjęciu ścisków raczej mała poprawa. No i pomyślałem sobie, że usztywnię blachę od spodu dospawywując (punktowo, delikatnie) wzdłuż rurę kwadratową 10x10 żeby blat na długości wyrównać. Blat jest wypukły w miejscach spawania. Jestem ograniczony od spodu jeśli chodzi o wysokość do 10 mm, chyba że w jednym miejscu podetnę to wzmocnienie (idzie pręt w poprzek).
1. Co będzie sztywniejsze jeśli chodzi o ugięcie - rura kwadratowa czy profil T, czy może płaskownik na sztorc? Liczę na to że wzmocnienie po przyspawaniu "ściągnie" wypukłość.
2. Po wzmocnieniu wzdłużnym blatu planuję dać to do planowania. Blacha to jedyne 5 mm, ale teraz odchyłki są ok 1 mm, wiec chyba tragedii nie będzie. Koszt od 50- 100 zł wstępnie, o ile uda się blat sensownie zamocować - byle nie magnesem bo magnes pięknie blachę wyrówna a po zdjęciu wszytko wróci.
3. Jakieś inne pomysły, żeby tego bubla jakoś poprawić? Może zrobienie nowych blatów z blachy 10 mm, zrobić kratownicę i dopiero planować. Czy ktoś się może rzucić cenę takiej roboty +/-?

Próbowaliśmy to zagrzać spawem żeby "skontrować", ale po odjęciu ścisków raczej mała poprawa. No i pomyślałem sobie, że usztywnię blachę od spodu dospawywując (punktowo, delikatnie) wzdłuż rurę kwadratową 10x10 żeby blat na długości wyrównać. Blat jest wypukły w miejscach spawania. Jestem ograniczony od spodu jeśli chodzi o wysokość do 10 mm, chyba że w jednym miejscu podetnę to wzmocnienie (idzie pręt w poprzek).
1. Co będzie sztywniejsze jeśli chodzi o ugięcie - rura kwadratowa czy profil T, czy może płaskownik na sztorc? Liczę na to że wzmocnienie po przyspawaniu "ściągnie" wypukłość.
2. Po wzmocnieniu wzdłużnym blatu planuję dać to do planowania. Blacha to jedyne 5 mm, ale teraz odchyłki są ok 1 mm, wiec chyba tragedii nie będzie. Koszt od 50- 100 zł wstępnie, o ile uda się blat sensownie zamocować - byle nie magnesem bo magnes pięknie blachę wyrówna a po zdjęciu wszytko wróci.
3. Jakieś inne pomysły, żeby tego bubla jakoś poprawić? Może zrobienie nowych blatów z blachy 10 mm, zrobić kratownicę i dopiero planować. Czy ktoś się może rzucić cenę takiej roboty +/-?