Ja właśnie tak dawno temu zrobiłem. Skrzydło szybowca zdalniesterowanego pokryłem włóknem szklanym 80g i epoxy, na to trochę grubsza folia i szpachelką ściągnęłem nadmiar epoxy przez folię. Po 24 godzinach po zdjęciu folii powierzchnia była jak lustro, całkowicie zamknięta powierzchnia styroduru, ale małe fałdy były od wycinania termoploterem. Zaszpachlowalem to szpachlą poliesterową i dokończyłem papierem ściernym. To też miało być kopyto skrzydeł do zrobienia formy ale oddałem to koledze.
Nie wiem jak grubsza warstwa szpachli by sie na tym trzymała i czy wytrzymała by obróbkę, nie próbowałem.
Ale wiem że włókno szklane nie jest trudno oderwać od styroduru jak sie złapie za róg lub kant utwardzonego włókna. Na całej powierzchni może lepiej trzyma.
Pewnie trzeba by było kant włókna położyć/zakończyć gdzieś dalej, żeby się nie kończył na kancie obrabianej powierzchni.