Chodzi mi tylko o to, ze obróbka 3D strasznie dlugo czasu zajmuje na moich dotychczasowych posuwach i silniki w machu sie strasznie jąkają jak zwieksze posuw.
Wyczytalem ze to jest normalne w machu, dlatego Quantum zaczeli robic swego czasu z funkcją Anti Jerk. Jak na razie nie udalo mi sie posuwu w Quantum zwiekszyć podczas wycinania owalu. Z 5mm/sek sie gramoli a w przejazdach gubi kroki jak posuw jest za wysoko ustawiony.
Te ostatnie 0,2mm grubosci i 0,2mm stepover przy 3D finishing mogly by sie odbywac szybciej.
Po 5ciu godzinach prób i czytania udalo mi sie dzisiej mój rysunek przesunac na srodek stolu.

Rekordów prędkosci nie udało mi sie osiągnać.
Posuw był ustawiony na 2700mm/min i przykrecilem go na 120%.
W dojazdach 2800
Małe koło 2280
Mały owal 600
Duze koło 2280
Średni owal 800
Duzy owal 1150
Prostokąt 2850
To takie przyblizone posuwy bo skok sruby na X mam 5mm a na Y 4mm, to i zwalnia troche, na Y np. przy prostokącie z 2850 na 2280.
Momentu w zapasie ma wystarczajaco na 2850mm/sek, bo nie udalo mi sie bramy zatrzymać ręką.
Domyślam sie ze koło ma jakiś promień i jest jedną ciagłą krzywą a owal składa sie z wielu krótkich prostych bo promień się cały czas zmienia, dlatego taka róznica w posuwach.
Musze znaleźć coś o Constant Velocity.
Da się w ogóle ustawic zeby np taki owal wycinala z 2500 - 3000mm/min?
Jakby nie bylo, powoli sie przymierzam do zrobienia przekładni i mam nadzieje ze sruby nie beda sie trzęsły za bardzo na szybszych obrotach.