Nie pamietam gdzie to zdjecie do linku o którym wczesniej piszesz bylo, ale jak je znajdziesz jeszcze raz, to te male czarne klocki po bokach Zetki - dociskaja szyny do boku rowku w którym jest szyna przykrecona.
Zeby wózki nie zachodzily na siebie musisz uzyc wózków z...KOŁNIERZEM (nie wiem czy to sie tak nazywa) z otworami bez gwintu, zeby mozna je przykrecic od przodu blachy a nie przez blache. Przynajmniej z jednej strony blachy takie wózki. Wtedy moga byc prawie w tym samym miejscu jak blacha jest gruba.
Albo z jednej strony blachy przykrec wózki a z drugiej szyny.
Adam
Znaleziono 2 wyniki
Wróć do „Jak powinna być poprawnie zaprojektowana oś Z?”
- 16 sie 2010, 21:40
- Forum: Frezarka - konstrukcja metalowa
- Temat: Jak powinna być poprawnie zaprojektowana oś Z?
- Odpowiedzi: 3
- Odsłony: 2603
- 15 sie 2010, 22:35
- Forum: Frezarka - konstrukcja metalowa
- Temat: Jak powinna być poprawnie zaprojektowana oś Z?
- Odpowiedzi: 3
- Odsłony: 2603
Jak kolega Leoo tak pisze to tak ma byc.Skrzydlaty pisze:"tak powinna wyglądać poprawnie zaprojektowana oś Z: [link do jakiegoś zdjęcia w czyjejś galeri]" a na nim właśnie wałki na osi Z.
Walki od tylu blachy wrzeciona usztywniaja ta blache i za razem sa osloniete przed bezposrednim ich zabrudzaniem.
Powierzchnia pod wózkami i prowadnicami jest przefrezowana i wózki i prowadnice sa docisniete z boku, zeby sie nie ruszaly.
Walki podparte i obudowy do lozysk umozliwiajace kasowanie luzu.
Silnik osi Z moze byc zamontowany i tu i tam, zalezy od konstrukcji. Plusem silnika nie jezdzacego razem z osia Z moze byc to, ze kable nie polamia sie bo beda nieruchome.
Adam