To oczywiste, ale kiedyś i od czegoś trzeba zacząć. Dzięki za linka. Na pierwszy rzut oka to książka, której szukałem.
podrawiam
Znaleziono 5 wyników
Wróć do „Konstrukcja tłoczników - Zdzisław Marciniak - nie dla debili”
- 05 gru 2015, 16:51
- Forum: Obróbka metali
- Temat: Konstrukcja tłoczników - Zdzisław Marciniak - nie dla debili
- Odpowiedzi: 9
- Odsłony: 5976
- 04 gru 2015, 14:56
- Forum: Obróbka metali
- Temat: Konstrukcja tłoczników - Zdzisław Marciniak - nie dla debili
- Odpowiedzi: 9
- Odsłony: 5976
- 03 gru 2015, 00:26
- Forum: Obróbka metali
- Temat: Konstrukcja tłoczników - Zdzisław Marciniak - nie dla debili
- Odpowiedzi: 9
- Odsłony: 5976
No wlasnie tłoczniki i wykrojniki mnie interesują . Mamy firme rodzinną, w której wytwarzamy narzędzia ręczne, ogrodnicze. Będzie trzeba robić nowe i remontować istniejące. Interesuje mnie wszystko co pomogłoby mi przygotować się jakoś do nowego zawodu. Ksiązki nie potrzebuje w wersji elektronicznej. W warszawie wszystko jest w bibliotekach do wypozyczenia za free. Nie chce niczego wkuwać raczej zapoznac sie co jest w książkach, czy są jakieś poradniki praktyczne, zeby wiedzieć gdzie czegoś szukać, obyć się z terminologią itd.
- 02 gru 2015, 22:11
- Forum: Obróbka metali
- Temat: Konstrukcja tłoczników - Zdzisław Marciniak - nie dla debili
- Odpowiedzi: 9
- Odsłony: 5976
Kto powiedział, że chce być mistrzem narzędziowni.upadły_mnich pisze: Pytasz o książki techniczne "praktyczne". Mam ich wiele ale żadna nie sprawi, że będziesz mistrzem w narzędziowni.
Możesz kolego podać tytuły i autorów tych książek, które masz?
[ Dodano: 2015-12-02, 22:22 ]
Hehe, no wlasnie, że się uczyłem, tylko nie tego co trzeba Jestem po studiach ale przyznam, żę jestem za cienki na książke Marciniaka. Pracuje jako programista. Zycie sie tak ułożyło, że pewnie za rok będę pracował jako narzędziowiec w rodzinnej firmie. W dzieciństwie obserwowałem tatę w narzędziowni. Pracuje w tej chwili na kontrakcie full time na krześle przy kompie , nie moge sobie pozwolić na zatrudnienie się w narzędziowni i nauke. Mam trochę czasu żeby nauczyc sie wieczorami na sucho tyle ile się da ale nie chodzi mi o wzory i wykresy i rozkłady sił. Może ktoś coś poleci po angielsku na ten temat?zista pisze:Nie każdy problem ma konstrukcję cepa...lkuchars pisze: Wydaje mi się, że książka jest dla wykształconych ludzi po politechnice. Jednym słowem nie dla mnie. Nawet rysunki powiem szczerze nie są dla mnie łatwe do ogarnięcia. Sterta wzorów odrazu na wejściu.
Muszę poznać podstawy, ale nie chce być zasypany wzorami.
Było się uczyć, studiować...a nie browarek, trawka i ustawka...teraz masz efet!
- 02 gru 2015, 16:18
- Forum: Obróbka metali
- Temat: Konstrukcja tłoczników - Zdzisław Marciniak - nie dla debili
- Odpowiedzi: 9
- Odsłony: 5976
Konstrukcja tłoczników - Zdzisław Marciniak - nie dla debili
Cześć
Słuchajcie jest taka sprawa. Czytałem jakiś czas temu, że warto to kupić i przeczytać i też tak zrobiłem. Nie mam wątpliwości że książka pisana przez fachowca, ale...
Przeczytałem kilkadziesiąt pierwszych stron i jestem troche zawiedziony bo spodziewałem się bardziej praktycznych porad i bardziej łopatologicznego tłumaczenia i większej ilości przykładów. Wydaje mi się, że książka jest dla wykształconych ludzi po politechnice. Jednym słowem nie dla mnie. Nawet rysunki powiem szczerze nie są dla mnie łatwe do ogarnięcia. Sterta wzorów odrazu na wejściu.
Czy polecilibyście może inne książki po polsku lub angielsku, które byłyby bardziej praktyczne i byłbyby może namiastką mistrza w narzędziowni dającego dobre rady co i jak robić? Muszę poznać podstawy, ale nie chce być zasypany wzorami.
Pozdrawiam
Łukasz Kucharski
Słuchajcie jest taka sprawa. Czytałem jakiś czas temu, że warto to kupić i przeczytać i też tak zrobiłem. Nie mam wątpliwości że książka pisana przez fachowca, ale...
Przeczytałem kilkadziesiąt pierwszych stron i jestem troche zawiedziony bo spodziewałem się bardziej praktycznych porad i bardziej łopatologicznego tłumaczenia i większej ilości przykładów. Wydaje mi się, że książka jest dla wykształconych ludzi po politechnice. Jednym słowem nie dla mnie. Nawet rysunki powiem szczerze nie są dla mnie łatwe do ogarnięcia. Sterta wzorów odrazu na wejściu.
Czy polecilibyście może inne książki po polsku lub angielsku, które byłyby bardziej praktyczne i byłbyby może namiastką mistrza w narzędziowni dającego dobre rady co i jak robić? Muszę poznać podstawy, ale nie chce być zasypany wzorami.
Pozdrawiam
Łukasz Kucharski