piszecie o tych łożyskach ale ja nie mam pojęcia ile one mogą kosztować a jeśli cena obu wyniesie 50-100 zł to będę w stanie takie kupić jeśli więcej to wole jednak kupić kressa mam od razu aluminiowa obudowę łożyska gwarancje itp.

nie planuje frezować tyle za jednym razem hmmmm nie stać mnie na kupno wrzeciona za 2000 zł choć sam nie wiem jak mam wydać 650 zł na kressa i po pul roku znowu zmieniać

grrrrr a ja mówiłem babie w sklepie że chce z blaszką a ta mi mówi że gumka lepiej uszczelnia ..........

hmmm a z tym małym łożyskiem się nie pomyliłeś

to cudo jest tak zbudowane że zasysa powitrze od spodu i cały syf poleci na łożysko

[ Dodano: 2006-05-01, 18:25 ]
aha zapomniałem w środku jest drugie łożysko tylko że takie małe wydaje mi sie ze sie tak niegrzeje ale moze lepiej sciągnąć te gumki ????

wrzeciono ma obroty 8 000 - 28 000

a to to nowe łożysko ( 6003DU )

można by dąć mocowanie wrzeciona z aluminium i w środku wyżłobić kanały i puścić wodę wtedy można by przedłużyć żywotność takiego kressa

to chyba niepozostanie nic innego tylko kupić wrzeciono kressa

w sklepie powiedziałem że chce wysokoobrotowe dobrej jakości wrzeciono grzało sie tak na najmniejszych obrotach myślę ze silnik miał ciężko i przez to produkował tyle ciepła

Zamontowałem spowrotem stare łożysko i jest dużo lepiej to oryginalne widocznie jeszcze nie wytarte albo cos :/ odniosę do sklepu bo ta uszczelka co je chroni, od ciepła sie skurczyła i ociera o ośkę

Postanowiłem zmienić łożyska bo wiadomo co te oryginalne są warte wszystko ładnie złożyłem odpalam i po koło minucie pracy na sucho wirnik dochodzi to temperatury 50 C !!!! według mnie to za dużo choćby dlatego że po dłuższej pracy wytopi sie smar z łożysk i teraz nie wiem czy coś źle złożyłem czy to jest normalne a może to łożysko tak sie nagrzewa ?????? proszę powiedzieć co o tym myślicie


PS. wiem ze to sie za bardzo nie nadaje na wrzeciono ale że miałem ta frezarkę już w domu to myślę ze do prób wystarczy