używa się frezików które nie są cylindryczne. Mają dość specialny profil,
są bardzo cienkie i długie i te szparki wycina się za jednym przejściem.
Nigdy nie zajmowałem się wykrojnikami ale kiedyś musiałem zebrać
trochę wiadomości na ten temat na prośbę kolegi.
Zdarza się że dostaję zamówienia na coś w rodzaju intarsji. Detale dekoracji
z jednego materiału wpuszcza się w wyfrezowane gniazda w innym materiale.
Wtedy w zależności od rozmiarów tych detali trzeba zapewnić trochę luzu w tym
gnieździe. Dzięki temu że frezuje się te części osobno to nie ma żadnych problemów
żeby w np. sklejce o grubości 20 mm wyfrezować szczelinę o szerokości 0,5 mm
o dowolnym profilu ścianki.
Wymaga to trochę więcej czasu na przygotowanie pracy (kilka rysunków zamiast jednego)
i dodatkowego czasu na składanie całości z kawałków ale rezultat mógłby być
całkiem profesjonalny gdyby użyć tę metodę do robienia wykrojników.
Też polecam, tak jak kolega pukury, próby i ćwiczenia ręcznyną frezarką i też uważam
że to daje zupełnie inne doświadczenie które bardzo pomaga później kiedy trzeba
programować maszynę sterowaną numerycznie. Bez takiego doświadczenia pracuje się
prawie ,,po omacku''

Pozdrawiam, AndrzejJS