Witam, no to dostalo mi sie! Dowiaduje sie tu nie tylko o katastrofalnie niskim poziomie umyslowym moich nauczycieli ale rowniez o moim wlasnym ktory jest ponizej poziomu szkoly podstawowej! Krytyke przyjmuje z pokora!

Tez uwazam ze to co wtedy zrobilem bylo glupie, zwlaszcza ze wiedzialem na ten temat wystarczajaco duzo zeby nie doprowadzic do tej niebezpiecznej sytuacji. Uwazam ze zamieszczanie tu na forum opisow podobnych, nieprzemyslanych, przypadkow moglyby uchronic innych kolegow przed podobnymi wypadkami (temu ma sluzyc ten moj opis).
Wielu z czlonkow tego forum mogloby z pewnoscia pochwalic sie podobnymi przygodami.
Moze by stwozyc jakis dzial BHP i tam umieszczac podobne rzeczy?
Pozdrawiam serdecznie
P.S. Szkoda ze koledzy ktorzy uwazali za stosowne zadac sobie trud komentowania mojej historyjki nic nie napisali na temat pytania ktore zadal autor tematu.
Jeden z naszych kolegow na forum, dziekujac za odpowiedzi na postawione przez siebie pytanie, ujal to tak: ,,dziekuje rowniez tym ktorzy nic nie napisali pomimo tego ze nic na temat mojego pytania nie wiedza"