Ponieważ kolega toshi wspomniał miedzy innymi o maszynach AXYZ wiec nie mogę sie nie wtrącić

Tu, na tym forum, kilku innych kolegów, również ja sam, napisało sporo o maszynach AXYZ. Żaden z nas nie miał zamiaru robić tym maszynom antyreklamy a jednak widać z tych naszych opisów ze te maszyny sa, delikatnie mówiąc, nie najlepsze i serwis taki sam (w innych krajach tez). Wielu z nas pracuje na tych maszynach albo ma z nimi bezpośredni kontakt i wiemy dokładnie o czym piszemy. Może kolega poczyta.
Maszyny AXYZ pochodzą z dość dużej fabryki w Kanadzie, sa całkiem przyzwoicie wykończone (kolor jasny beż i bordowy) a wszystkie widoczne na zewnątrz okablowania i przewody sprężonego powietrza sa zaopatrzone w odpowiednie złączki i prowadnice. Producent dba o wydawanie kolorowych broszur i folderów z dokładnymi opisami każdego modelu. To wszystko robi ogromne wrażenie na potencjalnym nabywcy który jest święcie przekonany ze ma do czynienia z profesjonalna maszyna. Sam sie na to dałem nabrać!!!
Prawda, natomiast, jest taka ze maszyny budowane przez kolegów z tego forum, tych (i nie tylko tych) którzy robią to w celach zarobkowych są o wiele dokładniejsze i często szybsze od maszyn AXYZ mimo tego że są składane w garażach i bywają pokryte jakimś brudnozielonym lakierem młotkowym (przepraszam kolegów ale często tak jest

Potencjalny nabywca nowej maszyny nie wie nic o jakości maszyny którą właśnie ogląda (po za tym co przeczytał w broszurze reklamowej), widzi ładną maszynę wyprodukowana np. w Kanadzie w dużej firmie z wieloletnim doświadczeniem i wierzy w to bo chce w to wierzyc, problemy zauważa dopiero po kilku miesiącach pracy maszyny kiedy zaczyna ja używać intensywniej ale wtedy jest juz za późno. Obserwowałem ludzi podejmujących decyzje kupna maszyny i słuchałem ich pytań kierowanych do sprzedawcy; świadczyły najczęściej o totalnej ignorancji kupującego. Często kupujący ,,dorabiał" sam odpowiedzi na swoje pytania, kłopotliwe dla sprzedawcy, nie czekając na jego odpowiedz!
A jeśli idzie o maszyny KIMLA to osobiście nigdy ich nie widziałem ani nigdy nie odwiedziłem fabryki Kimla ale kiedy przed kilkoma miesiącami poproszono mnie o zebranie informacji na ich temat poszukałem prawdziwych użytkowników tych maszyn i poprosiłem ich o wyrażenie swojego zdania. Były to firmy posiadające po kilka takich maszyn a w jednym przypadku było ich ( o ile dobrze pamiętam) jedenaście w tej samej firmie a dwunasta była właśnie w trakcie dostawy! Wszystkie opinie były podobne do siebie: Przed kilku laty kiedy kupili swoje pierwsze maszyny zdarzały sie kłopoty z ich jakością i serwisem producenta ale to minęło i teraz wszystko jest w porządku. W paru miejscach maszyny te pracują na dwie zmiany a nawet na trzy i wytrzymują to wspaniale.
Osobiście sadze ze wybierając maszynę trzeba przede wszystkim zapytać o zdanie ludzi którzy juz zdążyli kupić taka sama maszynę i popracować na niej trochę a następną rzeczą to kupić maszynę co najmniej o ,,jeden numer większą" od tej która jest nam potrzebna aktualnie.
Pozdrawiam
AndrzejJS