Jestem pełen podziwu, zdumienia i PEŁEN SZACUNKU dla kolegi Kamar tylko z hobby jestem tokarzem ( uważam że nie najgorszym) zawodowo spawaczem plus monterka ale gdybym miał okazję popracował bym u kolegi Kamara na pewno nauczył bym się przez rok tyle co w innych zakładach latami ludzie sie uczą, po treści postów Kamara wynika że monotonia to dla Niego i jego firmy zupełnie obce pojecie. Pozdrawiam

Gul to może nie skacze ale człowiek czuje obawę bo kilku takich ludzi jak kamar i starzy (młodzi jak ja) co o CNC nie maja pojęcia pójdą z torbami

Tu przyznam Ci racje, moje porównanie po chwili zastanowienia pasują do sprzedawców maszyn na alle... pomalować i ładnie wygląda.

To tak jak z korekcją biustu?

Chodziło mi raczej o fakt że nie mam bladego pojecia o programowaniu, ale może i to bym przeskoczył, patrząc na twoje maszyny aż podziw bierze, dociera do mnie powoli że kiedyś tokarz napiszę kilka linijek wytoczy się samo, a nazywać go będą ZWYKŁYM tokarzem co na starych, przestarzałych tokarkach cnc pracuję.

Jak z tuleją konika czy są jakieś luzy, warto zregenerować jeżeli takowe są, naprawdę dobra robota gdybym znał się na elektronice i takich rzeczach to już bym jakąś tokarke przerobił, ale może kiedyś .

Nie żałowano kiedyś materiału do budowy tych tokarek, a teraz jest z czego wybierać.

Robota pełna podziwu.