- jak narzędzie ma kontakt z operatorem i potencjalnie
stanowi dla niego zagrożenie (patrz wszelkie piły ręczne, wiertarki...),
to bez jednostki certyfikującej się nie obejdzie.
- gdy urządzenie jest obsługiwane z pulpitu zdalnego,
oddzielonego od urządzenia, są osłony bezpieczeństwa itd.,
to może się uda, po spełnieniu wszelkich warunków,
uniknąć udziału jednostki certyfikującej.
Każdy przypadek jest inny,
nawet przy teoretycznie zbliżonych urządzeniach
i musi być analizowany oddzielnie.
Na odpowiedzialność wystawiającego deklarację CE.
Przypuszczam, że tak długo jak nie wydarzy się wypadek z udziałem
danego urządzenia, tak długo nawet "wątpliwa" deklaracja CE przejdzie.
Ale jak wydarzy się nieszczęście, to zacznie się "jazda" dla producenta...
Skośni się nie przejmują, najwyżej importer (wprowadzający do obrotu
na obszarze UE) będzie miał problem...
...
cnccad...
pole pracy imponujące
- mam nadzieję, że jakieś fotki tej plazmy na forum się znajdą
