Jest to tania oprawka, gotowa do montażu zamiast np. Kress-a.
Ciekawe, jak się sprawdzi w praktyce ślizgowe prowadzenie tulejki wewnętrznej,
czy będzie natychmiastowa reakcja na nierówności materiału/stołu.
To jest jedna z przewag elektromagnesu - działa jak sprężyna dociskowa.
Stopka wygląda na wytoczoną z alu i oksydowaną na czarno.
Powłoka może się szybko wytrzeć,
a alu pozostawiać ślad na ciętym, jasnym materiale.
Dyskusyjny jest ten półkolisty kształt.
Stosuję oprawki ze stopką z tworzywa szt.,
lepiej się sprawdzają przy delikatnych materiałach.
Można łatwo wymienić na wytoczoną z innego tworzywa.
Z drugiej strony, przy tej cenie - trudno wybrzydzać.
Przy okazjonalnym cięcia, najlepiej dużych elementów,
powinna się sprawdzić.
Znaleziono 3 wyniki
Wróć do „Mechanizm noża w ploterze do folii - Jak działa?”
- 07 gru 2013, 10:41
- Forum: Plotery tnące
- Temat: Mechanizm noża w ploterze do folii - Jak działa?
- Odpowiedzi: 7
- Odsłony: 3713
- 06 gru 2013, 23:24
- Forum: Plotery tnące
- Temat: Mechanizm noża w ploterze do folii - Jak działa?
- Odpowiedzi: 7
- Odsłony: 3713
- 06 gru 2013, 20:31
- Forum: Plotery tnące
- Temat: Mechanizm noża w ploterze do folii - Jak działa?
- Odpowiedzi: 7
- Odsłony: 3713
Tylko elektromagnes zapewnia wystarczającą niezawodność
przy milionach cykli opuść/podnieś występujących w ploterach tnących.
Sztuka jest z doborem tego elektromagnesu i sterowaniem
Bo nie chodzi tutaj aby "łupnąć" z maksymalną siłą nożykiem
a tak będzie działał typowy elektromagnes z półki.
Zwykle jest stosowana albo mechanika pośrednicząca
w przekazaniu siły (typu sprężynka z regulacją)
albo regulator ze sprzężeniem zwrotnym
i elektromagnes najlepiej typu voice coil.
Po długich eksperymentach z gotowcami,
obecnie sam wykonuję elekromagnesy.
Składają się z ok. 18 części składowych...
za to charakterystyka siła/przesunięcie
jest prawie płaska.
Inną kwestią jest prowadzenie nożyka.
Łożyska ślizgowe się wycierają
i prędzej czy później pojawią się luzy.
Liniowe łożyska kulkowe
zdecydowanie nie lubią tak małych wartości skoku
i pracy w zasadzie ciągle w tym samym miejscu.
W dużych, przemysłowych cutterach
często stosowane są siłowniki pneumatyczne.
Ale to nie jest nacinanie folii,
gdzie kluczowe jest precyzyjne dobranie parametrów:
siła nacisku/wysuw ostrza/prędkość cięcia.
I nie ma tam takiej liczby cykli.
Trochę można zobaczyć w moim albumie i na youtube (trieracnc).
przy milionach cykli opuść/podnieś występujących w ploterach tnących.
Sztuka jest z doborem tego elektromagnesu i sterowaniem
Bo nie chodzi tutaj aby "łupnąć" z maksymalną siłą nożykiem
a tak będzie działał typowy elektromagnes z półki.
Zwykle jest stosowana albo mechanika pośrednicząca
w przekazaniu siły (typu sprężynka z regulacją)
albo regulator ze sprzężeniem zwrotnym
i elektromagnes najlepiej typu voice coil.
Po długich eksperymentach z gotowcami,
obecnie sam wykonuję elekromagnesy.
Składają się z ok. 18 części składowych...
za to charakterystyka siła/przesunięcie
jest prawie płaska.
Inną kwestią jest prowadzenie nożyka.
Łożyska ślizgowe się wycierają
i prędzej czy później pojawią się luzy.
Liniowe łożyska kulkowe
zdecydowanie nie lubią tak małych wartości skoku
i pracy w zasadzie ciągle w tym samym miejscu.
W dużych, przemysłowych cutterach
często stosowane są siłowniki pneumatyczne.
Ale to nie jest nacinanie folii,
gdzie kluczowe jest precyzyjne dobranie parametrów:
siła nacisku/wysuw ostrza/prędkość cięcia.
I nie ma tam takiej liczby cykli.
Trochę można zobaczyć w moim albumie i na youtube (trieracnc).