Fachowo nazywa się to pierścieniem osadczym gdyby ktoś w Polsce szukał.

Sprawdź tylko, czy to jest ładowarka czy zasilacz, ponieważ wewnętrzne sterujące ładowaniem będą ciągnąć dodatkowy prąd i wydzielać ciepło. Często ludzie mylą właśnie zasilacz z ładowarką chyba przez instrukcje od telefonów.

Zanim zaczniesz cokolwiek robić sprawdź, czy taniej nie kupisz gotowego pierścienia na miejscu. O ile u ciebie może być problem to w Polsce nie opłaca się takiego elementu wykonywać.

Jak miałbyś się bawić w prymitywne wiercenie wiertarką w walcu to lepiej poszukać takiego gotowca, bo przy dużych obrotach całość będzie latać razem z frezarką. Niestety nie wiem czy takie pierścienie da się kupić oddzielnie zawsze spotykam je z łożyskami nastawnymi w obudowach. Swoją drogą ciekawe ile by kosztowało wyprodukowanie takiego trzpienia w Polsce, ale z gwintem na końcu pod napięcie wstępne łożysk i małymi zmianami oczywiście nie w jednym egzemplarzu.

W tym przypadku zostaje dotoczyć lub kupić pierścień z wkręcanymi robaczkami na imbus, ponieważ ten trzpień jest bardzo twardy.

http://forum.arbiter.pl/printview.php?t ... abd6750be1
Jak widać nie ma powodów by się poddawać. Ja niestety jestem dopiero w trakcie budowy samej maszyny to trochę szkoda się obciążać finansowo przy budowie wrzeciona nie mając nawet gotowej maszyny.

Tak właśnie to forum. Jednak samemu to warto robić co najwyżej silnik, ponieważ sterowniki są tak tanie, że nie warto się zagłębiać w temat. Odnośnie magnesów to trzeba popatrzeć na eBay'u.

Ciągle myślę nad tematem Outrunnera DIY. Załatwić stojan z jakiegoś silnika szczotkowego, rotor zrobić samemu, w środek wkleić magnesy neodymowe. Jedyny problem wtedy to wyważyć rotor, ale przy bardzo precyzyjnym wklejaniu magnesów to można wyważanie robić poprzez skrobanie resztek kleju . Na jakimś forum RC widziałem trochę teorii odnośnie przeróbek takich silników.

Popatrzałem sobie na sterowniki do 3f na dealextreme i znalazłem takiego 2 elementowego cudaka: http://www.dealextreme.com/p/speed-cont ... ters-45733
Czym jest ten mniejszy element od którego odchodzi kabel do sterowania prędkością? I pomyśleć, że kiedyś miałem chętkę na zakup sterownika 25A za 60 złotych co było okazją. Chińskie wyroby jednak wybijają konkurencję cenowo. Jeszcze jedna sprawa co to jest BEC i ESC?

Ja ostatnio myślałem nad chłodzeniem olejem a mianowicie żeby olej był tłoczony kilkoma kanałami na górne łożysko, grawitacyjnie spływał na łożysko(łożyska) dolne i na dole był ukierunkowany odrzutnikiem do kanału gdzie zostałby zassany przez małą pompkę. Rozwiązałoby to problem chłodzenia łożysk jak i smarowania. Niestety nie wiem czy zwykły poliamidowy uszczelniacz labiryntowy oraz odrzutnik da radę coś takiego uszczelnić.