Odkopuję temat.
Pauzy same ustały po ok. tygodniu, pikanie po 2-3. Maszyna cały czas stała w tych samych warunkach, w suchym pomieszczeniu ze stałą temperaturą.
Nic nie było ruszane (wykręcane - tak, że może przy okazji coś się "zwarło") ani naprawiane.
Znaleziono 4 wyniki
Wróć do „laser sam robi pauzę w trakcie cięcia + "pikanie"”
- 03 sty 2015, 23:11
- Forum: Wycinarka Laserowa / Grawerka Laserowa / Lasery
- Temat: laser sam robi pauzę w trakcie cięcia + "pikanie"
- Odpowiedzi: 6
- Odsłony: 1275
- 21 lip 2014, 21:07
- Forum: Wycinarka Laserowa / Grawerka Laserowa / Lasery
- Temat: laser sam robi pauzę w trakcie cięcia + "pikanie"
- Odpowiedzi: 6
- Odsłony: 1275
- 21 lip 2014, 20:57
- Forum: Wycinarka Laserowa / Grawerka Laserowa / Lasery
- Temat: laser sam robi pauzę w trakcie cięcia + "pikanie"
- Odpowiedzi: 6
- Odsłony: 1275
- 21 lip 2014, 20:25
- Forum: Wycinarka Laserowa / Grawerka Laserowa / Lasery
- Temat: laser sam robi pauzę w trakcie cięcia + "pikanie"
- Odpowiedzi: 6
- Odsłony: 1275
laser sam robi pauzę w trakcie cięcia + "pikanie"
Mam problem z laserem - szklany chińczyk 80W. Laser ma prawie 6 lat, do tej pory sprawował się bez zarzutu (2 awarie zasilacza, ale jak na to ile godzin pracuje to niewiele).
Teraz mam problem podejrzewam że z panelem sterującym. Maszyna stała nieużywana przez 4-5 dni. Pomieszczenie suche, urządzenie było odłączone od zasilania (wyjęta wtyczka - zawsze po zakończeniu pracy). Po włączeniu maszyna wydaje dźwięk "pip" jak po naciśnięciu na panelu jakiegoś przycisku (np. esc, start/pauza). Dźwięki pojawiają się zarówno podczas cięcia, jak i postoju, w różnych odstępach czasowych (nieregularnych).
Co najgorsze i najbardziej upierdliwe - podczas cięcia włącza się pauza i maszyna staje. Czasem 1-2 razy w trakcie 3-minutowego cięcia, czasem wcale przez 2-3 cięcia. Nie ma reguły, stałego miejsca czy czasu po którym się to staje.
Od jakiegoś czasu panel "wygasza się" w trakcie pracy - nic się nie wyświetla, ale żadnych problemów z pracą lasera nie było. Po wciśnięciu np. esc wszystko się wyświetlało. Zegar cały czas chodzi dobrze, inne funkcje też.
Próbowałem różnych resetów, odłączania zasilania, stopu z przycisku awaryjnego itp. Nic nie pomaga, zatem Drodzy Forumowicze - jak żyć?
Teraz mam problem podejrzewam że z panelem sterującym. Maszyna stała nieużywana przez 4-5 dni. Pomieszczenie suche, urządzenie było odłączone od zasilania (wyjęta wtyczka - zawsze po zakończeniu pracy). Po włączeniu maszyna wydaje dźwięk "pip" jak po naciśnięciu na panelu jakiegoś przycisku (np. esc, start/pauza). Dźwięki pojawiają się zarówno podczas cięcia, jak i postoju, w różnych odstępach czasowych (nieregularnych).
Co najgorsze i najbardziej upierdliwe - podczas cięcia włącza się pauza i maszyna staje. Czasem 1-2 razy w trakcie 3-minutowego cięcia, czasem wcale przez 2-3 cięcia. Nie ma reguły, stałego miejsca czy czasu po którym się to staje.
Od jakiegoś czasu panel "wygasza się" w trakcie pracy - nic się nie wyświetla, ale żadnych problemów z pracą lasera nie było. Po wciśnięciu np. esc wszystko się wyświetlało. Zegar cały czas chodzi dobrze, inne funkcje też.
Próbowałem różnych resetów, odłączania zasilania, stopu z przycisku awaryjnego itp. Nic nie pomaga, zatem Drodzy Forumowicze - jak żyć?
