Sam proces powstawania pojedynczego offsetu opisał kolega Grg12. Z tym, że działa to dobrze jeśli offset nie jest zbyt duży (dla różnych kształtów oryginału ta granica leży gdzie indziej –dla figur wypukłych nie ma jej wcale). Dlatego przy wybieraniu stosuję rekurencje – produkt wyjściowy pierwszego offsetu jest zarazem wejściem dla drugiego i aż do momentu w którym program stwierdzi, że nic więcej nie da się wygenerować. Z tym, że należy pamiętać iż produktem wyjściowym jednego offsetu może być równolegle kilka innychPodpowiesz, jak poradziłeś sobie z tym najbardziej skomplikowanym obiektem?


Gdzieś Prokopcio napisał, że trzeba także sprawdzić przecinanie się offsetu z oryginałem – nie zauważyłem takiej potrzeby.
Poniżej jeszcze jeden przykład z „pseudo wyspą” – przy okazji widać tu w karykaturze jak w zasadzie robi się „wyspy”

(kurcze ja tu piszę a mojego wątku nikt nie odświeży

