Znaleziono 5 wyników

autor: c4r0
22 kwie 2009, 23:33
Forum: Wycinarka Laserowa / Grawerka Laserowa / Lasery
Temat: Ploter laserowy i cała masa dylematów
Odpowiedzi: 38
Odsłony: 17773

Nie ma problemu, w razie potrzeby dalej służę pomocą o ile moje kompetencje na to pozwolą :) Powodzenia!
autor: c4r0
22 kwie 2009, 20:21
Forum: Wycinarka Laserowa / Grawerka Laserowa / Lasery
Temat: Ploter laserowy i cała masa dylematów
Odpowiedzi: 38
Odsłony: 17773

Jeśli masz w sterowniku maszyny gotowe wyjście zrobione na przekaźniku, możesz bezpośrednio przez styki przekaźnika podłączyć zasilanie lasera. Jeśli masz po prostu goły pin z LPT to musisz zastosować przynajmniej jeden tranzystor, za pomocą którego będzie włączane zasilanie lasera. Oprócz tranzystora można dać jeszcze transoptor, będzie separacja galwaniczna czyli większe bezpieczeństwo (chyba że w sterowniku nie ma zrobionej separacji, wtedy na jeden pin nie ma chyba sensu jej robić skoro na pozostałych nie ma :) ). To wszystko dotyczy sterowania za pomocą odłączania zasilania. Jeśli chciałbyś wykorzystać do zasilania diody laserowej układ posiadający już wejście modulujące, to wtedy sprawa zależy od tego jak to wejście jest zrobione. W układzie z mojej strony o którym wspomniałeś (chyba chodzi o ostatni tutaj - LINK) to wejście jest zrobione na transoptorze z rezystorem 1k przy LEDzie. W takim układzie możesz całkowicie bezpiecznie podłączyć to bezpośrednio do LPT i o nic się nie martwić.
autor: c4r0
22 kwie 2009, 17:24
Forum: Wycinarka Laserowa / Grawerka Laserowa / Lasery
Temat: Ploter laserowy i cała masa dylematów
Odpowiedzi: 38
Odsłony: 17773

Oczywiście można tak zrobić. Jeśli nie jest potrzebne szybkie włączanie i wyłączanie lasera (a tutaj nie jest, o ile nie będzie wykorzystywana regulacja mocy poprzez PWM [to samo co regulacja prędkości wrzeciona]) to można też go sterować poprzez odcinanie zasilania - efekt taki sam. Oczywiście konieczny będzie jakiś tranzystor (lepiej tranzystor niż przekaźnik) bo samo LPT nie da rady. Jeszcze bezpieczniej byłoby zastosować transoptor. Ale to już nie dotyczy samego lasera a jedynie przetwarzania sygnału z LPT.
autor: c4r0
21 kwie 2009, 11:10
Forum: Wycinarka Laserowa / Grawerka Laserowa / Lasery
Temat: Ploter laserowy i cała masa dylematów
Odpowiedzi: 38
Odsłony: 17773

Zdecydowanie lepszy będzie kolimator ze wskaźnika laserowego lub jeszcze lepiej z jakiegoś przemysłowego modułu laserowego małej mocy. Głównie chodzi tu o trudności z budową mechaniki do soczewki z napędu. Trudno jest zrobić żeby soczewka był idealnie w osi z diodą (zarówno położenie jak i kąt), poza tym trzeba jakoś ją przykleić co często powoduje zabrudzenie soczewki (zwłaszcza od oparów w przypadku klejów typu superglue). Sama soczewka z napędu chyba nadaje się dość dobrze, chociaż trudno mi to ocenić i zależy jakiej jakości masz ten wskaźnik laserowy. W każdym razie na pewno nie będzie lepsza od soczewki z modułu przemysłowego.
autor: c4r0
21 kwie 2009, 09:38
Forum: Wycinarka Laserowa / Grawerka Laserowa / Lasery
Temat: Ploter laserowy i cała masa dylematów
Odpowiedzi: 38
Odsłony: 17773

Witam! :mrgreen:
1. Na taśmie nie znajdziesz zasilania diody. Musisz zlokalizować samą diodę (będzie gdzieś z boku modułu z w miarę dostępnymi pinami) i podpiąć się z przewodami bezpośrednio do niej. Dalej jak na mojej stronie podanej wyżej. Jest na niej też nowy artykuł o zasilaniu diod laserowych - LINK (na polski przełączamy klikając we flagę po prawej).

2. Napęd poruszający głowicą lasera jest dość mizerny. Jego zadaniem jest tylko zgrubne ustawienie a cała precyzja pozostaje dla ruchomej soczewki na "wyjściu" lasera. Silniczek od posuwu o ile pamiętam grzeje się dość mocno po podaniu na stałe 5V na uzwojenie. Podejrzewam że w napędzie dostaje on napięcie tylko w momencie zmiany położenia, a jeśli stoi to napięcia są odłączone (jest zluzowany). Poza tym skok jest dość duży i jeśli użyjesz tego do wypalania to raczej nie uzyskasz cienkiej jednostajnej linii, bo przez te skoki będziesz dostawał punkty ustawione w linii.

Odpowiem od razu na pytanie z maila:
[...] A pytanie moje jest
następujące - próbował może Kolega jak świeci dioda nie wyciągnięta z
tego modułu? Teoretycznie powinna z niego wychodzić perfekcyjnie
równoległa wiązka światła - w końcu w takim układzie dioda wypalała
płyty (i to z dużą precyzją).
Kompletny laser z nagrywarki w żadnym wypadku nie świeci równoległą wiązką światła. Soczewka na końcu drogi światła (ta ruchoma) skupia światło około 1-3mm od jej powierzchni (w miejscu gdzie normalnie jest warstwa danych w płycie), odległość soczewki (focus) zarówno jak jej położenie x-y jest sterowane automatycznie przez cewki odchylające i to dlatego możliwe jest uzyskanie tak małego punktu i wysokiej precyzji ustawienia. Jeśli wydłubiesz tą soczewkę to wtedy dopiero dostaniesz w miarę (nie idealnie) równoległą wiązkę światła o średnicy kilka mm. Do wypalania całość (łącznie z ostatnią soczewką) się nie nada moim zdaniem, z dwóch powodów. Po pierwsze ognisko jest za blisko soczewki - momentalnie się zabrudzi od dymu i będzie po sprawie oraz będzie bardzo mała tolerancja położenia do uzyskania odpowiednio skupionego światła. Po drugie optyka wewnątrz głowicy lasera zawiera kilka zwierciadeł półprzepuszczalnych (lub o jakimś innym wsp. transmisji/odbicia) oraz najczęściej polaryzacyjny beam splitter/combiner, czyli elementy które w naszym zastosowaniu niepotrzebnie wprowadzają straty mocy. Zdecydowanie lepiej jest wydłubać diodę i zastosować jakiś normalny kolimator z regulacją. A jako elementy na ploter można z powodzeniem wykorzystać popsute skanery z allegro tak jak ja to zrobiłem - LINK. Rzeczywiście koszt będzie trochę większy niż dwóch nagrywarek DVD ale i tak wychodzi bardzo tanio (zwłaszcza jeśli masz już sterownik), a efekty nieporównywalnie lepsze od tego co kombinujesz :)

Wróć do „Ploter laserowy i cała masa dylematów”