Hej,
Problem znowu do mnie wraca, zdarza mi się taka robota, gdzie mam dużo cięcia pod różnymi kątami profili stalowych - głównie rury kwadratowe 20 i 25 sporadycznie większe ale max 40mm. Póki co robię to szlifierka 125mm w uchwycie z tarczą Cubitron. I nawet to wychodzi, dopóki spawane ramki są zamknięte. Jak nie są zamknięte to dokładność cięcia jest za słąba i muszę potem ręcznie dopasowywać kąt, aby przy spawaniu mi to wszystko nie pouciekało.
Chcę zainwestować w coś precyzyjniejszego jednak musi być to dość kompaktowe. Mam dwa pomysły:
Pierwszy DeWalt DW872 i dorobić obrotową podstawę z podziałką.
http://www.narzedzia.pl/pila-do-metalu- ... sgod-VIJJA
Drugi Makita 2107FK i drobić cały uchwyt i podstawę z podziałką.
http://www.makita.sklep.pl/makita-2107f ... p-161.html
Czy możecie się wypowiedzieć o powyższych sprzętach i zastosowaniach ich w tym konkretnym przypadku ? Praca nie masowa ostatnio akurat mi się trafiło, że piłowałem te profile przez 2 tygodnie, normalnie mi to się tak nie daje we znaki.
Po szukaniu na forum opinie są bardzo różne i o tarczowych i o taśmowych, zleży mi na precyzji.
Ew czy coś innego ?
pozdrawiam