Nie prawdą jest też że maszyna o jakiej pisze autor tematu jest nie możliwa do wykonania. Posiadam taką maszynę w moim zakładzie. Maszyna nazywa się KONSBERG DS2000. Maszyna została wycofana z produkcji (a szkoda bo moim zdaniem takie rozwiązanie sprawdza się). Jest to połączenie plotera z wyrzynarką. Maszyna jest w pełni zautomatyzowana i współpracuje z programem ArtiosCAD (w końcu firma ESKO-producent tego programu jest właścicielem firmy KONSBERG). Nie jest tak szybka jak laser, ale z pewnością wykrojniki wykonane przy jej użyciu są lepsze jakościowo. Maszyna na pierwszy rzut oka jest skomplikowana, ale osoba z doświadczeniem w budowie ploterów da sobie radę, oczywiście przy mojej pomocy

Jest jeszcze trzecie rozwiązanie. Frezowanie takich wykrojników. Firma GERBEL opatentowała tą metodę. Wykrojnik składa się z dwóch sklejek odwróconych do siebie stronami od których wchodził frez. Jak wiadomo narzędzie o grubości 0,71 mm dla 2pkt i 1,05 mm dla 3pkt nie ma zbyt długiej części roboczej, dlatego powstaje lej którego nie widać (bo i tak trafia do środka). Problemem to właściwa korekcja toru frezu (część robocza freza ma tendencię do odchyłki w kierunku prostopadłym do toru cięcia), tak aby szczeliny na obu sklejkach pokryły się. Kolejnym problemem jest fakt że frezy takie produkuje tylko wspomniana firma Gerbel i sprzedaje je tylko swoim klientom. Po za tym odradzam wszystkim tą metodę ze względu na niewielką trwałość takich wykrojników. W Częstochowie jest firma KIMLA (producent ploterów - www.kimla.pl), której właściciel twierdzi że opanował temat (co prawda mnie nie przekonał, ale kto wie).